Cieszyn ma problem z rewitalizacją ul. Głębokiej. Prace zostały wstrzymane: wszystko przez sieć gazowniczą

Przebudowa ul. Głębokiej napotkała na niespodziewany kłopot, bo - jak przyznają urzędnicy z cieszyńskiego Ratusza - kwestia nieprawidłowego położenia rur gazowych była ostatnim, jaką brano pod uwagę. Problem jednak jest poważny.
- Rury leżą miejscami nawet 30 centymetrów za płytko. Niestety, z tego powodu, musieliśmy wstrzymać remont odcinka ulicy Głębokiej - informuje Stanisław Kawecki, sekretarz miasta, koordynator projektu.

Sprawa jest na tyle poważna, że w rozwiązanie problemu zaangażowali się wszyscy odpowiedzialni za realizację inwestycji. W efekcie pracownicy gazowni mają pełne ręce roboty, po tym jak gestor sieci zdecydował się na pilne pogłębienie posadowienia rur. W cieszyńskim Ratuszu przypominają, że ostatni raz ul. Głęboka była przekopywana przez gazowników w 2014 r.

- Skupiamy się na szybkim, ale co ważniejsze skutecznym rozwiązaniem tego problemu, w sposób gwarantujący bezpieczeństwo mieszkańców i turystów - zapewnia Gabriela Staszkiewicz, burmistrz Cieszyna.

Kto zawinił? W Ratuszu wskazują, że za realizację robót gazowniczych wykonanych kil-ka lat temu odpowiada gazownia i działający z jego ramienia inspektor nadzoru oraz kierownik budowy lub robót.

- Te osoby mają obowiązek dopilnowania, aby prace wykonane zostały prawidłowo, co wynika wprost z prawa budowlanego - przyznają urzędnicy. Prace drogowe związane z nową nawierzchnią stanęły, budowlańcy przerzucili się na wykonanie przyłączy kanalizacyjnych z rynien do kanalizacji deszczowej na innych odcinkach ulicy.

Aktualny problem z gazociągiem może spowolnić prace o ok. miesiąc, ale - jak informują urzędnicy - nie musi to wpłynąć na finalny przebieg rewitalizacji. Prace gazownicze mają się zakończyć niebawem.