Pracownicy, którzy pochodzą z dalszych miejscowości (nawet z drugiego końca Polski), będą mogli spokojnie spędzić święta w domach.
W miejscach, gdzie autostrada przecina drogi gminne i powiatowe pojawiły się już znaki zakazu wjazdu. Z placu budowy zniknęła większość ciężkiego sprzętu. To nie oznacza jednak, że nad autostradą nikt nie będzie czuwał. Na stronach internetowych gmin są podane numery telefonów osób odpowiedzialnych za budowę. Mieszkańcy, jeśli zauważą na placu budowy coś podejrzanego, mogą zadzwonić do firmy. Przerwa potrwa do 5 stycznia. W tym czasie po drogach będą jeździły tylko tak zwane myjki, które doprowadzą do porządku zabrudzone ulice. Najczęściej będzie można się na nie natknąć w okolicy tak zwanych bajpasów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?