Próbował sprawdzić, czy w mieście istnieje rondo im. Narodowych Sił Zbrojnych, czy też nie.
- Ponieważ docierały do mnie informacje o nadaniu jednemu z rond takiej nazwy, zwróciłem się z pytaniem w tej sprawie do rady miejskiej Sojuszu Lewicy Demokratycznej, której dwaj członkowie są radnymi miejskimi. Odpowiedzi w ich imieniu udzieliła mi Elżbieta Rajewska z miejskiego zarządu tej partii, zapewniając, że nie ma takiego ronda - mówi Bizoń.
Dla pewności odwiedził jednak biuro rady miejskiej, gdzie dowiedział się, że rondo o tej nazwie jednak istnieje. Radni podjęli uchwałę o nadaniu imienia 9 grudnia ubiegłego roku, a Grzegorz Biesok jeden z dwóch radnych SLD, głosował nawet za jej przyjęciem. Drugi, Jerzy Balon, był na sesji nieobecny.
- Propozycja takiej nazwy pojawiła się podczas komisji edukacji i kultury. Nie było dyskusji. Nie pamiętam jak głosowałem na sesji, ale na pewno nie byłem przeciwny. Wiem, że sprawa jest kontrowersyjna, szczególnie w kręgach lewicowych. Ja też miałem wątpliwości - wyjaśniał nam wczoraj Grzegorz Biesok.
Jerzy Balon nieobecny był również na posiedzeniu komisji. Teraz jest na urlopie i sprawy nie chciał wczoraj komentować.
Elżbieta Rajewska mimo wszystko zapewnia, że radni SLD o takim rondzie nie wiedzieli. - Ja też pierwszy raz od was o nim słyszę. Jestem tym zaskoczona. Rozmawiałam z Balonem i powiedział mi, że nie przypomina sobie, by była taka nazwa - uzasadnia daną Bizoniowi odpowiedź.
Wydaje się, że nazwa ronda z początku nie budziła zainteresowania radnych. Gdy głosowano o nadaniu imienia, w sali obrad nie było pięciu radnych. Reszta głosowała "za" i wyszło na to, że uchwała przeszła jednogłośnie i bez dyskusji, choć zgodnie z zapewnieniami, radny Biesiok miał wątpliwości.
Wczoraj nieobecni podczas głosowania radni zapewniali, że nie są entuzjastami pomysłu nadania rondu nazwy Narodowych Sił Zbrojnych. Gdyby byli obecni, wstrzymaliby się od głosu. - Nie znam zbyt dobrze historii tego trudnego okresu. Jest bardzo kontrowersyjna. Nazwę radni nadali automatycznie, bez namysłu - uzasadniał radny Jan Kania.
Bardziej zdecydowanie o pomyśle bielskich radnych wypowiada się Jerzy Paluchiewicz, radny SLD Rady Miejskiej w Katowicach. - Z mojego punktu widzenia to śmieszne i mocno kontrowersyjne. Ronda i ulice niekoniecznie muszą się tak nazywać. Jest tylu ludzi zasłużonych, skromnych, spokojnych, których można uhonorować. Nazwy powinny być ponadczasowe, niezależne od opcji politycznych. Tymczasem u nas przychodzi nowa i zmienia wszystko, co się dotychczas zdarzyło. Tak nie może być. Ja bym pomysłu takiej nazwy nie poparł - przyznaje katowicki radny.
Trudna historia
Narodowe Siły Zbrojne to konspiracyjna organizacja wojskowa utworzona we wrześniu 1942 r.
Prowadziły walkę z okupantem hitlerowskim, ale gdy jego klęska stała się kwestią czasu, uznały ZSRR za głównego wroga Polski i skierowały działalność przeciw Armii Ludowej. Gdy w 1944 r. dowództwa AK i NSZ zdecydowały o połączeniu, większość oddziałów NSZ nie podporządkowała się rozkazom. NSZ były też przeciwne idei AK powstania antyniemieckiego. Niektóre oddziały NSZ na własną rękę podjęły walki z Gwardią Ludową. W 1943 r. rozstrzelały na Kielecczyźnie oddział GL, złożony głównie z Żydów. Akcją kierował Hubert Jura, skazany potem wyrokiem KG NSZ na karę śmierci za współpracę z gestapo. Drugi oddział GL członkowie NSZ rozstrzelali w Borowie 9 sierpnia 1943 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Trump zostanie sam ze swoimi problemami? Odcinają się od niego nawet najbliżsi
- Perfekcyjna Pani Domu razem z mężem urządziła swój ogród. Postawili tam nawet palmy
- Czarne chmury nad liderem Rammstein. Muzyk reaguje na oskarżenia o molestowanie
- 40 lat temu odbył się pierwszy rodzinny poród w Polsce. Wszystko dzięki sprytowi ojca