Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cyrk Vegas w Marklowicach. Są też zwierzęta [ZDJĘCIA]

AREK
Cyrk Vegas przyjechał do Marklowic ze zwierzętami
Cyrk Vegas przyjechał do Marklowic ze zwierzętami arc
Cyrk Vegas wokół którego było w ostatnich dniach bardzo głośno przyjechał do Marklowic. Przywieziono też zwierzęta. W jakich warunkach przebywają? Zobaczcie zdjęcia.

Cyrk Vegas w Marklowicach. Są też zwierzęta

Cyrk Vegas rozstawił się tuż za Urzędem Gminy w Marklowicach. Przyjechały też zwierzęta. Wielbłądy odpoczywały na trawniku przed kasą i cieszyły się sporym zainteresowaniem mieszkańców, zwłaszcza tych najmłodszych. Z kolei białe koniki znajdowały się w cieniu z dostępem do wody. Mieszkańcy widząc zwierzęta podkreślali, że raczej nim im złego nie grozi.

O 17 rozpoczął się występ, który cieszył się sporym zainteresowaniem całych rodzin.

Cyrk Vegas źle traktował zwierzęta?

Wokół cyrku Vegas było w ostatnich dniach bardzo głośno. We wtorek wolontariusze z fundacji Viva w asyście policjantów i zoologów weszli na teren cyrku i sprawdzali w jakich warunkach przechowywane są występujące tam zwierzęta. Twierdzili, że mają dowody na to, że niedźwiedź brunatny, będący jedną z głównych cyrkowych atrakcji, jest źle traktowany.

Pawłowice: Fundacja Viva odebrała niedźwiedzia z cyrku Vegas, gdzie był źle traktowany

Zwierzę według wolontariuszy miało być źle traktowane, a do tego karmione popcornem. Nie miało też pazurów. Choć pracownicy cyrku odpierali zarzuty, to służby postanowiły odebrać zwierzę i przetransportować je do zoo. Do placówki trafiły też żółwie i krokodyl.

W środę późnym wieczorem do sprawy ustosunkował się sam cyrk.

"Dyrekcja cyrku Vegas pogrążona w smutku i rozpaczy na skutek bezprawnego odebrania im - ich ukochanych zwierząt, pragnie poinformować internautów, iż przekaz medialny na temat odebrania nam naszych zwierząt ukształtowano na potrzeby fundacji Viva, która pragnie pozyskać opinię publiczną kosztem uczuć innych, kosztem pozbawiania ukochanych zwierząt dobrego domu, w którym się wychowały, kosztem zabrania od kochających opiekunów - do których się przywiązały. Czy tu rzeczywiście dobro zwierząt jest najważniejsze? Czy to tylko zagrywka pozyskania kolejnego darczyńcy fundacji, czy też przekazanie pięknego, zadbanego okazu dla zoo w Poznaniu?" - czytamy na FB.

Cyrkowcy dodają, że nie mają sobie nic do zarzucenia, bo zwierzęta miały u nich najlepsze warunki, jakie można im tylko było stworzyć. Piszą, że dotychczasowe kontrole inspekcji weterynaryjnych nie stwierdziły żadnych nieprawidłowości.

"Proszę uwierzcie, serce rozrywa, jak kłamstwo kala prawdę. Niedźwiedzia karmiono popcornem... Piękny, radosny, chętny do zabawy, zadbany, o bujnym futrze, ufny niedźwiedź karmiony popcornem... Pomyślcie, czy byłby on w takim świetnym stanie fizycznym - po takiej diecie. Owszem, podaliśmy popcorn Baloo, aby uchronić naszego pupila przed stresem, kiedy to pracownicy Zoo - NA SIŁĘ próbowali załadować go do klatki transportowej. reklama Popcorn, to jego przysmak i to umożliwiło spokojne przemieszczenie niedźwiadka, bez szturchania, popychania, czy STRZELANIA – o czym rozmawiano przy nas... Ale to my jesteśmy źli. Zinterpretowano podanie popcornu tak, aby nas upokorzyć i ukazać w świetle bezlitosnych ludzi" - informują.

I dalej: "Przyjechano, zabrano, okradziono z uczuć. Nasze zwierzęta nie stanowią dla nas wartości materialnej - to członkowie naszej rodziny. Płaczemy, gdy chorują, leczymy, pielęgnujemy. Cieszymy się, gdy są radosne, piękne i zadbane. Są naszą dumą! Czy jesteście w stanie to zrozumieć?"

Pracownicy cyrku przyznają, że czują się tak, jakby odebrano im dzieci, o które dbali, pielęgnowali je i przede wszystkim kochali.

"Zadajemy sobie pytanie – za co nam je odebrano, dlaczego nagięto prawdę? Czy za to, że kupiliśmy Baloo już z takimi paznokciami, czy za to, że była to jego wada, że nie odrzuciliśmy go jak towar z defektem, tylko pokochaliśmy od pierwszej chwili, takiego jakim był. Obrońcy praw zwierząt nie chcieli naszych wyjaśnień, mieli jeden cel – ZABRAĆ, WYWIEŹĆ zrobić z nas tyranów, ludzi bez serca. Na stronie zoo pojawiło się zdjęcie Baloo w ciasnej małej klatce. Nikt nie dodał, iż klatka ta jest klatką w której to obrońcy zabrali nam zwierzę! Proszę zrozumcie to i oszczędźcie nam dalszych cierpień! Wielu z Was ma zwierzęta w domach – postawcie się proszę w naszej sytuacji... Każda nasza interwencja była tłumiona groźbą pozbawienia wolności! Nie zostały nam przedłożone żadne dokumenty, żadne nakazy, żadne protokoły. Osoby, które przyjechały w celu sprawdzenia stanu zdrowia zwierząt nie miały podstawowej wiedzy z zakresu ich pielęgnacji! Osoby te były NIEKOMPETENTNE. Zwierzęta zostały odebrane nam siłą. Jednak my tego tak nie zostawimy. Będziemy walczyć o nasze zwierzęta!" - kończą.

Co Wy na to? Czy zwierzęta powinny występować w cyrku? Zapraszamy do dyskusji.

Pawłowice: Właścicielom cyrku odebrano zwierzęta [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!