Czarni Sosnowiec - GKS Katowice 1:1. Kobiet nie można wkurzać? Zobaczcie zdjęcia z meczu

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
Mecz Czarnych Sosnowiec z GKS Katowice budził duże emocje pozaboiskowe. Na murawie tez walka trwała od początku do końca, a GieKSiarki sprawiły dużą niespodziankę remisując 1:1. To pierwsza strata punktów w tym sezonie zespołu gospodarzy.

- Ostatnio w Polsce popularne jest hasło, że kobiet nie wolno wkurzać, a moje dziewczyny są wkurzone, że ten mecz został przełożony i musimy grać w narodowe święto - stwierdził trener Czarnych Sosnowiec Sebastian Stemplewski przed meczem z GKS Katowice.

Sprawa przełożenia spotkania budziła duże emocje w obu zespołach. Sosnowiczanki oskarżały katowiczanki o celowe działania związane z problemami kadrowymi, GKS bronił się podkreślając, że kwarantanna była wynikiem zakażenia jednej z piłkarek. Czarni z kolei podkreślali, że informacja do centrali sanitarnej poszła dopiero wtedy, gdy PZPN odrzucił wniosek o zmianę terminu spotkania.

Pierwotnie mecz miał się odbyć na Stadionie Ludowym, ostatecznie środowe starcie odbyło się na obiekcie Czarnych. GKS skoncentrowany na defensywie długo skutecznie się bronił przed naporem faworytek. W pierwszej połowie stracił jednak jednego gola, a sosnowiczanki po jego zdobyciu sprawiały wrażenie przekonanych o zwycięstwie.

Takie podejście źle się skończyło. Pomimo wyraźnej przewagi po przerwie Czarne nie podwyższyły wyniku, za to GKS po świetnej akcji doprowadził do remisu. W końcówce piłka trafiła jeszcze w słupek katowiczanek i końcowy gwizdek arbiter zawodniczki gości przyjęły z dużą radością.

Prowadzące w tabeli sosnowiczanki na półmetku rozgrywek nie wykorzystały szansy na powiększenie przewagi nad ekipą SMS Łódź do pięciu punktów. Dystans dzielący oba kluby wynosi 3 "oczka".

Ostatnia planowana w tym roku kolejka została odwołana ze względu na zagrożenie epidemiczne.

Zobaczcie zdjęcia z meczu Czarni Sosnowiec - GKS Katowice.

Czarni Sosnowiec - GKS Katowice 1:1 (1:0)
1:0
Dżesika Jaszek (39), 1:1 Zofia Buszewska (87)

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

“Bodyguard” lekiem na hejt?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikzachodni.pl Dziennik Zachodni
Dodaj ogłoszenie