Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na Małacha, czyli Sosnowiec też chce mieć swoją ulicę Mariacką

Anna Zielonka, Olga Krzyżyk
Czas na Małacha, czyli Sosnowiec też chce mieć swoją ulicę MariackąUlica Mariacka w Katowicach. W stolicy województwa już jest fajne miejsce do zabawy.
Czas na Małacha, czyli Sosnowiec też chce mieć swoją ulicę MariackąUlica Mariacka w Katowicach. W stolicy województwa już jest fajne miejsce do zabawy.
Sosnowiec ma plany stworzenia specjalnej ulicy dla imprezowiczów - ulicy Małachowskiego. W stolicy Zagłębia chcą rzucić wyzwanie katowickiej Mariackiej.

Broadway w Nowym Jorku, Stodolna w Ostrawie, Piotrkowska w Łodzi, Mariacka w Katowicach, a teraz jeszcze Małachowskiego w Sosnowcu? Władze tego miasta mają plan, aby stolica Zagłębia też miała swoją rozrywkową ulicę, przeznaczoną dla tych wszystkich, którzy w weekendowe wieczory chcą dobrze się bawić, spędzić czas z przyjaciółmi i zjeść coś dobrego. To właśnie na Małachowskiego jest coraz więcej knajpek i restauracji i to tam coraz częściej zaglądają młodzi sosnowiczanie.

Już we wrześniu samorząd ma przekazać policji dodatkowe pieniądze na zwiększenie patroli, które zapewnią większe bezpieczeństwo wszystkim bawiącym się i mieszkańcom okolicznych kamienic. Władze miasta chcą też ograniczyć nocny weekendowy tranzyt przez ulicę Małachowskiego, która w przyszłości może zostać całkowicie zamknięta dla ruchu samochodowego. Na razie te plany przełożono na przyszły rok. 

- Chodzi o to, że teraz większość dróg w centrum jest w remoncie. Nie chcemy więc jeszcze bardziej utrudniać kierowcom przejazdu przez miasto - tłumaczy Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca.

Zmiany jednak są pewne. Już w przyszłym tygodniu sosnowieccy radni będą dyskutować o planowej akcji "Czas na Małacha". 

- Coraz więcej właścicieli pubów, kawiarni i restauracji korzysta z promocyjnych cen wynajmu gminnych lokalizacji. Właśnie ta akcja ma przyciągnąć przedsiębiorców, którzy mogą otworzyć kolejne lokale gastronomiczne w mieście - zaznacza prezydent.

Właściciele i pracownicy knajpek na Małachowskiego są za wcieleniem projektu w życie. Przyznają, że w weekendy mają naprawdę dużo klientów. 

- Ważne jest jednak to, aby po ograniczeniu ruchu klienci nadal mieli dobry dojazd do naszych lokali i zapewniony dogodny powrót do domu - zaznaczają Agnieszka Sęk i Kamil Pest, pracownicy Fabryki Kurtosza. 

A co na to mieszkańcy kamienic? Nie mówią "nie" pomysłowi. Mają jednak jedno zastrzeżenie. - Aby władze miasta i miejskie służby zadbały o nasz spokój i czystość na ulicy - przestrzega Barbara Gala.

Zdaniem ekspertów, tworzenie ulic rozrywkowych i tematycznych to powszechna praktyka we wszystkich dużych miastach na świecie. - Ten trend trwa już od dziesięcioleci, bo takie miejsca są nam potrzebne - wyjaśnia dr Krzysztof Bierwiaczonek, socjolog z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. 

- Chodzi o to, aby przyciągnąć ludzi do centrum, zaangażować ich w życie miasta, zapewnić im rozrywkę - dodaje. Podkreśla jednocześnie, że tego typu miejsca są adresowane przede wszystkim do młodych osób. I właśnie o to chodzi władzom Sosnowca. 

- Chcemy, aby mieszkańcy przestali uciekać z naszego miasta - podkreśla Arkadiusz Chęciński. - A ostatnimi czasy można zauważyć naprawdę spory odpływ młodych sosnowiczan, którzy zażywają rozrywek tam, gdzie studiują i pracują, na przykład w sąsiednich Katowicach. Chcemy rozwiązać ten problem i pokazać, że i u nas można ciekawie spędzać wolny czas i naprawdę dobrze się bawić - dodaje sosnowiecki prezydent. 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czas na Małacha, czyli Sosnowiec też chce mieć swoją ulicę Mariacką - Dziennik Zachodni