Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czechowice-Dziedzice: Czujna barmanka uratowała stałego klienta

p.
Dzięki telefonowi od zaniepokojonej barmanki, policjanci z Czechowic-Dziedzic uratowali mieszkańca tego miasta przed zamarznięciem. 59-letni czechowiczanin trafił do szpitala. Jego życiu nic już nie zagraża.

Barmanka jednego z czechowickich lokali skontaktowała się z oficerem dyżurnym informując, że od kilku dni nie widziała mężczyzny, który był stałym klientem baru. Jej obawy o zdrowie klienta były tym bardziej uzasadnione, że przed kilkoma dniami mężczyzna przewrócił się, doznając urazu głowy. Dyżurny natychmiast skierował na miejsce patrol. Nikt nie reagował na pukanie do drzwi mieszkania, w którym szyby były zamarznięte i brak było oznak, że jest ono w ogóle ogrzewane. Po sprawdzeniu u znajomych, najbliższej rodziny okazało się, że poszkodowany nie był przez nich widziany od dobrych kilku dni. Mężczyzna nie trafił też do żadnej z miejscowych placówek medycznych. Policjanci wspólnie ze strażakami zdecydowali się wejść do mieszkania mężczyzny. Okazało się, że leżał nieprzytomny na łóżku, był skrajnie wyczerpany i wyziębiony.

Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe, które udzieliło poszkodowanemu pomocy. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Dzięki zgłoszeniu kobiety, która zaniepokoiła się o los mężczyzny oraz szybkiej interwencji policjantów nie doszło do tragedii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!