Czechowice-Dziedzice: ktoś nafaszerował kiełbasę gwoździami. Strażnicy miejscy apelują do właścicieli psów o czujność

Jak poinformowała Straż Miejska w Czechowicach-Dziedzicach, na ulicy Stawowej i Legionów strażnicy miejscy znaleźli kiełbasę, która była nafaszerowana gwoździami. Skontrolowali też sporą część tego rejonu. Niebezpieczne jedzenie zabezpieczyli, a następnie powiadomili policję.

– Jeśli ktoś wiedział lub wie kto mógłby podrzucić kiełbasę prosimy o kontakt z komisariatem policji – apeluje straż miejska.

Funkcjonariusze apelują do właścicieli psów o pilnowanie swoich pupili oraz zachowanie ostrożności podczas spacerów.

Do bulwersującego zdarzenia doszło pod koniec listopada 2021 roku, na jednym z osiedli na Bemowie. Jedna z mieszkanek, po godz. 22, wyszła na spacer ze swoim psem, a kiedy wracała, zauważyła, że jej pies zjadł coś, co leżało na asfalcie. Kiedy już weszła do budynku, dostrzegła leżący na podłodze kawałek parówki z haczykami. Chwilę później zauważyła kolejne dwa. Dlatego zdecydowała się, pojechać z psem do weterynarza, a ten po wykonaniu badania RTG wykrył w żołądku psa pięć haczyków... Powiadomiona została policja.

Policjanci zabezpieczyli monitoring. Zarzuty w tej sprawie niedawno usłyszała Dorota K. Kobieta oskarżona jest o to, że "na terenie bloku i przed nim znęcała się ze szczególnym okrucieństwem nad psem, w ten sposób, że do pokrojonych parówek wkładała niebezpieczne przedmioty w postaci haczyka wędkarskiego, a następnie rozkładała parówki w celu spowodowania cierpienia lub uśmiercenia psów".

Na takie sytuację trzeba reagować, ale kluczowe jest złożenie zawiadomienia przez opiekuna, żeby policjanci mogli działać.

Przypomnijmy, że znęcanie nad zwierzętami jest przestępstwem zagrożonym karą pozbawienia wolności do lat 3, zaś w typie kwalifikowanym ze szczególnym okrucieństwem od 3 miesięcy do lat 5.