Czekamy na przełom w poszukiwaniu Magdy z Sosnowca

- Policjanci cały czas intensywnie pracują, ale nie ma przełomu w sprawie - mówi Andrzej Gąska, rzecznik śląskiej policji.

Potwierdza to prok. Mariusz Łączny z Prokuratury Okręgowej w Katowicach, jeden ze śledczych zaangażowanych w poszukiwania dziewczynki: - Prowadzimy żmudną, nieciekawą dla mediów pracę.
Dodaje, że portret psychologiczny sprawcy przestępstwa nie wpłynął jeszcze do prokuratury. Przygotowuje go podinsp. Bogdan Lach, psycholog policyjny i najlepszy w kraju profiler. W rozmowie z DZ zdradził, że porywacz to młody mężczyzna w wieku 20-30 lat: - Nie wykluczam, że towarzyszyła mu kobieta - mówił. Dodał, że w analizowanych dotąd przypadkach większość takich spraw zakończyła się odzyskaniem dziecka. Zachęca sprawcę do odniesienia Magdy np. do "okienka życia".

Babcia Magdy Beata Cieślik korzystała z pomocy psychologicznej, jaką zaoferowało jej miasto. Także mama dziewczynki chce porozmawiać o osobą, która pomoże jej poradzić sobie z ogromnymi emocjami.

CZYTAJ KONIECZNIE:
Rodzina porwanej Magdy: Wycofamy wszelkie oskarżenia
Zobacz drogę, którą ostatni raz szła matka z dzieckiem
Policja ma nowe tropy w sprawie porwanej dziewczynki

Do zaginięcia półrocznej Magdy Waśniewskiej doszło w ubiegły wtorek wieczorem przy ulicy Legionów. Matka Katarzyna szła z dzieckiem w wózku do domu rodziców. Już na osiedlu w pobliżu bloku 2 B, ktoś najprawdopodobniej uderzył kobietę w tył głowy. Gdy odzyskała przytomność w wóz-ku nie było dziecka.

Osoby, które przebywały 24 stycznia około 18. na ul. Legionów i widziały tam osobę z dzieckiem lub mogą posiadać jakiekolwiek informacje w tej sprawie, proszone są o kontakt z policją - tel. 32 296 12 55 lub 997.

Informacje o zaginięciu Magdy Waśniewskiem już w piątek SMS-em dostały 4000 sosnowiczan. Miasto wykorzystało działający od kilku lat system ostrzegania przed niebezpieczeństwami.

- Przez firmę, która opiekuje się systemem, zwróciliśmy się z prośbą o rozpowszechnienie apelu także w innych miastach. Zgodziły się Gliwice i Skawina oraz dwa powiaty: oświęcimski i chrzanowski - mówi Rafał Łysy, naczelnik wydziału informacji i promocji miasta UM w Sosnowcu.

Otrzymanie SMS-a ze zdjęciem zaginionego dziecka i jego opisem już niebawem nikogo nie będzie dziwić. Fundacja ITAKA przygotowuje dla Ministerstwa Spraw Wewnętrznych koncepcję wdrożenia systemu Child Alert, pozwalającego na natychmiastowe rozpowszechnienie informacji w sytuacji zaginięcia dziecka. Oprócz SMS-ów, informacje te wyświetlane mają być na billboardach wzdłuż autostrad, w telewizji, radiu i internecie.

PORWANEJ MAGDY Z SOSNOWCA SZUKA DETEKTYW RUTKOWSKI
PONAD 110 TYS. ZŁ ZA INFORMACJĘ O MAGDZIE Z SOSNOWCA
MATKA PORWANEGO DZIECKA Z SOSNOWCA BŁAGA: ODDAJCIE MI MAGDUNIĘ! [WIDEO]

Czy system w konkretnym przypadku zostanie uruchomiony, mają decydować okoliczności zaginięcia dziecka, stanowiące zagrożenie dla jego życia i zdrowia. Tak się stanie np. gdy dziecko musi przyjmować leki lub zostało uprowadzone i grozi mu niebezpieczeństwo. Decyzję ma podejmować policja. System wy-myślili Amerykanie. Pierwszy tego typu system - pod nazwą Amber Alert - został uruchomiony w 1996 r. w USA po tym jak została tam porwana i zamordowana 9-letnia Amber Hagerman.

* CZYTAJ KONIECZNIE:

*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera

Porwanie dziecka w Sosnowcu. Pomóżcie odnaleźć Madzię! SERWIS SPECJALNY
Walka hardkorowy koksu kontra Marcin Najman w Spodku? Kto wygra?
*Codziennie rano najświeższe informacje z woj. śląskiego prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera