Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czeladź: stadion miejski im. Józefa Pawełczyka będzie jak nowy. Rusza przebudowa ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Czeladź: stadion miejski im. Józefa Pawełczyka będzie jak nowy.
Czeladź: stadion miejski im. Józefa Pawełczyka będzie jak nowy. PAS, mat. UM Czeladź
Stadion Miejski im. Józefa Pawełczyka w Czeladzi będzie za dwa, trzy lata nowoczesnym i funkcjonalnym obiektem sportowym, z którego skorzystają piłkarze, sportowcy, młodzież i mieszkańcy. Właśnie rozpoczyna się pierwszy etap jego przebudowy i gruntownej modernizacji.

W środę 23 października plac budowy został przekazany przez czeladzki MOSiR i miasto zwycięskiej w przetargu spółce Stadionbudowa z Wodzisławia Śląskiego. Otrzymała ona najwyższą ilość punktów w postępowaniu przetargowym zarówno w części obejmującej nawodnienie murawy boiska, jak i remont widowni zewnętrznej. Wszystkie prace w pierwszym etapie mają kosztować prawie 1,1 mln zł.

- Rozpoczynamy planowany od 1,5 roku remont stadionu MOSiR-u przy ulicy Sportowej, na którym gra najbardziej zasłużony klub dla miasta CKS. Chcielibyśmy, by ten obiekt zmienił swój wygląd, bo dzisiaj mamy tu stare, zdewastowane trybuny. W pierwszym etapie będziemy likwidować stare, betonowe trybuny, a zachowamy ich część z siedziskami, która zostanie odnowiona, na około 1500 miejsc – mówi Zbigniew Szaleniec, burmistrz Czeladzi.
Co ciekawe murawa stadionowa, która zostanie zdjęta, ma zostać wykorzystania do wyłożenia tych części trybun, z których znikną stare, betonowe podpory siedzisk. Do tego dosiana zostanie nowa trawa. Ma to wszystko wyglądać estetycznie i być bezpieczne dla kibiców. Na boisku ułożona zostanie natomiast nowa murawa i zamontowany zostanie elektroniczny system nawadniania całej powierzchni boiska.

- Ta firma, która będzie wykonywała wszystkie prace, specjalizuje się w wymianie płyt trawiastych. Tak więc nieco poszerzyliśmy zakres prac remontowych, by stadion otrzymał całkiem nową nawierzchnię – podkreśla burmistrz Czeladzi. Ten pierwszy etap prac ma się zakończyć w drugim kwartale 2020 roku. W 2020 roku, w drugim etapie prac, planowany jest natomiast remont trybuny głównej.

- Ta trybuna jest bardzo ciekawym pod względem architektonicznym obiektem. Myślę że po remoncie będzie takim funkcjonalnym i ładnym miejscem, w którym znajdą się dodatkowe szatnie, będą pomieszczenia klubowe, kawiarenka. Remont trybuny mamy już wyceniony na około 400-500 tysięcy złotych plus do tego montaż nowych siedzisk pod trybuną, tak więc ten etap może kosztować około 600-700 tysięcy złotych. Równolegle w tym czasie postanowiliśmy wydzierżawić były hotel przy stadionie, który od wielu lat jest nieczynny. Znaleźliśmy dzierżawcę, który chce przejąć ten obiekt na 15 lat, rozbudować go i wyremontować. Chcielibyśmy, by dalej służył ekipom sportowym, bo tak to kiedyś było. Zatrzymywały się w tym hotelu trenując na zgrupowaniach. Będzie to jednak oczywiście hotel ogólnodostępny, średniej klasy – mówi Zbigniew Szaleniec.

Plany miasta są takie, by docelowo cały obiekt został wyposażony w urządzenia lekkoatletyczne, by pojawiły się tu nowe bieżnie i całe zaplecze treningowe. Tak, by mogły się tu odbywać zawody nawet na poziomie krajowym. - Tradycje lekkoatletyczne są bardzo bogate w naszym mieście. Mieliśmy wielu znakomitych sportowców, olimpijczyków. Postanowiliśmy nawiązać do tej historii, a założeniem Polskiego Związku Lekkoatletycznego jest to, by w każdym powiecie był przynajmniej jeden lekkoatletyczny stadion. U nas w powiecie nie ma takiego stadionu, więc mamy nadzieję, że to przekona ministerstwo do tego, by zdecydowało się dofinansować planowane zmiany. Będziemy zabiegać o te fundusze w przyszłym roku, może za dwa lata. Po zakończeniu tego trzeciego etapu, jeśli wszystko się uda, w 2021 roku, taki nowoczesny obiekt stanie się wizytówką naszego miasta i całego powiatu. Oczywiście chcemy też, by nasz CKS osiągał coraz lepsze rezultaty i bazował głównie na swoich wychowankach. Mamy też na nadzieje, że na stulecie klubu stadion będzie wyglądał pięknie, a sam CKS awansuje do wyższej klasy rozgrywkowej – podkreśla burmistrz Czeladzi.

O przebudowę stadionu zabiegał też m.in. Patryk Trybulec, kiedyś zawodnik CKS-u, a dziś czeladzki radny. - Remont stadionu to bardzo bliski mi temat. Wywodzę się z tego rejonu miasta i przez lata byłem związany z tym obiektem, jako zawodnik CKS-u. Tu grałem, strzelałem bramki, z przerwą na grę w Zagłębiu Sosnowiec. Ten klub z moją rodziną związany jest od zawsze. Mój świętej pamięci wujek Waldemar Trybulec na zawsze zapisał się na kartach historii CKS-u, jako jeden z najmłodszych zawodników. Już jako 16-latek debiutował w III lidze, był bardzo bramkostrzelnym graczem. Moi rodzice, jako lekkoatleci, tu trenowali, tu pobijali kolejne rekordy, będąc jednymi z najlepszych w regionie. Stąd duży sentyment do tego obiektu i radość, że w końcu udało się wybrać wykonawcę remontu i wkrótce rozpoczną się tu pierwsze prace. Stadion zmieni swoje oblicze, a zasługują na to przede wszystkim setki dzieci, które tutaj chętnie trenują w barwach CKS-u. Ten kierunek, przyjęty przez klub jest bardzo ciekawy. Myślę, że możemy tu być wzorem dla innych miast, gmin i klubów, bo tutaj stawia się na młodzież. Dzięki temu będą mieli atrakcyjne warunki do szkolenia, do tego, by chciało im się osiągać coraz lepsze rezultaty – podkreśla Patryk Trybulec.

Zobaczcie koniecznie

Z prac remontowych zadowolony jest także prezes zarządu Czeladzkiego Klubu Sportowego Mariusz Zimoch. - Długo czekaliśmy na przebudowę naszego obiektu, ale z zadowoleniem i radością przyjęliśmy fakt, że nareszcie ten remont staje się faktem. Kiedyś ten obiekt był prawdziwą wizytówką miasta i mamy nadzieję, że wkrótce ponownie taką się stanie. Dzięki tej inwestycji lepsze warunki do treningów zyskają na pewno zawodnicy, ale też i całe rodziny będą mogły w godnych warunkach zasiąść na trybunach i nas dopingować. To naprawdę fajna sprawa – podkreśla Mariusz Zimoch.

Obecnie w klubie szkoli się około 180 młodych zawodników, podzielonych na 11 różnych grup wiekowych. Są to zawodnicy z roczników 2003 – 2015, a więc już kilkuletnie maluchy. Spośród tych 11 grup aż 6 drużyn zgłoszonych jest do rozgrywek klubowych na poszczególnych szczeblach, gdzie z roku na rok odnoszą coraz większe sukcesy i świętują awanse. Za pięć lat seniorska drużyna CKS-u świętować będzie swoje 100-lecie i kibice mają nadzieję, że zobaczą swój klub także w wyższej klasie rozgrywkowej niż Patrick A-klasa.

- Ostatnio dość mocno odmłodziliśmy skład pierwszego zespołu, więc wszystko wymaga czasu, odpowiedniego zgrania. Obecnie nie mamy dużej straty punktowej do liderów, więc jeśli uda nam się wzmocnić zimą skład bardziej doświadczonymi zawodnikami, to oczywiście nie składamy broni i będziemy walczyć o miejsce premiowane awansem już teraz. Jeśli to się nie uda, to powalczymy o awans w kolejnym sezonie – deklaruje Mariusz Zimoch.

Nie przegapcie

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera