Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czeladź. Strefę Wodnego Relaksu odwiedziło ok. 40 tysięcy osób. Drugi sezon nowego kompleksu basenów jeszcze lepszy

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
Strefę Wodnego Relaksu w Parku Grabek w Czeladzi odwiedziło w ostatnim sezonie około 40 tysięcy osóbZobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Strefę Wodnego Relaksu w Parku Grabek w Czeladzi odwiedziło w ostatnim sezonie około 40 tysięcy osóbZobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE UM Czeladź
Miasto podsumowało letni sezon w Strefie Wodnego Relaksu w Parku Grabek. Okazało się, że wodny kompleks w drugim roku działalności odwiedziło jeszcze więcej gości, ale to i tak nie wystarczyło na zbilansowanie się kosztów utrzymania tego miejsca wypoczynku i rekreacji.

Zdaniem Zbigniewa Szaleńca, burmistrza Czeladzi, to był dobry sezon. Świadczy o tym ilość sprzedanych biletów.

- Wydawało się, że ubiegłorocznego rekordu związanego z otwarciem basenu, długo nie pobijemy, bo sprzedaliśmy 29 tysięcy 596 biletów. A tu okazało się, że ten rok był jeszcze lepszy, bo bilety kupiło, korzystając z basenu, dokładnie 35 tysięcy 816 mieszkańców Czeladzi i ościennych miast. Jeżeli do ilości kupujących bilety doliczyć niepłacące dzieci, to basen w tym sezonie odwiedziło około 40 tysięcy osób – podkreśla Zbigniew Szaleniec.

A jak taka frekwencja przekłada na wyniki finansowe tego obiektu? Na razie miasto czeka jeszcze na szczegółowe rozliczenie finansowe kosztów tegorocznych.

- Ale pewnie ogólny bilans nie będzie się dużo różnił od tego z ubiegłego roku. Bo co prawda, ze względu na większą frekwencję, wpływy były większe, ale z powodu rosnących cen, koszty utrzymania basenu w sezonie i poza nim, też znacząco wzrosły – podkreśla burmistrz Czeladzi.

Okazuje się jednak, że miasto, mimo dużej liczby klientów, musi dokładać do otrzymania tego obiektu.

- W ubiegłym roku do zbilansowania kosztów utrzymania basenu w sezonie, wynoszących 390 tysięcy zł, zabrakło 190 tysięcy zł, nie licząc kosztów utrzymania basenu w martwych miesiącach. I miasto musiało tę brakującą w bilansie kwotę zwrócić spółce Czeladzkie Wodociągi, prowadzącej basen. Można więc powiedzieć, że pośrednio każdemu korzystającemu z basenu dopłaciliśmy do biletu około połowę jego wartości – przyznaje Zbigniew Szaleniec.

A za co płacimy kupując bilet? Za dostarczenie i uzupełnianie w basenie wody, za środki chemiczne, niezbędne do utrzymania możliwie najwyższej klasy czystości wody w poszczególnych basenach, za energię. Największe koszty ponoszone są na płace dla obsługi basenowej, czyli ratowników, osób sprzątających, obsługi technicznej, bileterów i szefa obiektu.

Kompleks basenów po generalnym remoncie i przebudowie został otwarty po latach przerwy w Paku Grabek w Czeladzi w 2021 roku. Od razu to miejsce zyskało popularność wśród mieszkańców oraz gości z okolicznych miast i miejscowości. Nic dziwnego, bo każdy znajdzie tu coś dla siebie. Można popływać na basenie sportowym, ochłodzić się w rekreacyjnym a na najmłodszych czekają liczne atrakcje w wodnym placu zabaw. Jest też m.in. osobny, zewnętrzny plac zabaw oraz siłownia pod chmurką. Są szatnie, prysznice, toalety. Ostatnio, latem dołączyły do tego nowe boiska do siatkówki plażowej. Ucieszyli się z tej nowości zwłaszcza ci, którzy lubią aktywny wypoczynek.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera