Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czeladź: Trzech do jednego czyli kompletna improwizacja ZDJĘCIA

Sauer
fot. Krzysztof Leśniak
To był pierwszy taki spektakl prezentowany na deskach Kopalni Kultury w Czeladzi. To właśnie tam Adam Kwapisz, Kamil Bochniak i Piotr Charczuk zaprezentowali komedię "Trzech do jednego", spektakl w całości był improwizowany. Razem z aktorami na scenie gościnnie wystąpiła nasza dziennikarka Katarzyna Kapusta. Efekty tej współpracy będziecie mogli zobaczyć także w kolejnym odcinku programu "Tu byłam".

"Trzech do jednego" to pełna humoru komedia improwizowana o mężczyznach, którzy pod nieobecność partnerki jednego z nich, muszą zaopiekować się malutkim dzieckiem. Oczywiście nie obyło się bez problemów i śmiesznych sytuacji. To sztuka improwizowana. Oznacza to, że aktorzy mają przygotowany ogólny zarys sztuki , jednak dialogi są w całości improwizowane na żywo podczas trwania spektaklu.

- Sztuka to czterech gości, dziecko i sąsiadka, którą gościnnie zagrała Katarzyna Kapusta, dziennikarka Dziennika Zachodniego - mówi Adam Kwapisz, aktor, reżyser.

- Faceci spotykają się na konsolce i piwku. Okazuje się, że jeden niestety na imprezkę nie dotarł. Pojawia się do tego dziecko, w związku z tym mamy przygody, dosyć oczywiste, bo mocno eksponujemy stereotypy, jak faceci zachowują się przy maluchu. Jaka jest wtedy masakra. Myślę, że stereotypy najbardziej nas bawią, ponieważ wszyscy je znamy z życia i z filmów, dlatego stereotypy są najfajniejsze - dodaje.

Podczas spektaklu powstawał kolejny odcinek programu "Tu byłam" dla Dziennika Zachodniego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!