Czesi w areszcie za włamania do altanek w Jastrzębiu. Szajka wpadła na gorącym uczynku
Co ciekawe, w szajce była jedna kobieta, Katarina M., a także niekarany wcześniej Michal S., pracujący na co dzień w Karvinie jako...ochroniarz. Głównym podejrzanym jest jednak karany w Czechach 27-latek - "zawodowy" włamywacz.
Pierwszej kradzieży szajka dokonała 18 sierpnia na ogródkach działkowych Zacisze.
Tej nocy skradli elektronarzędzia. Kolejny raz pojawili się trzy dni temu, 26 sierpnia. Weszli do dwóch altanek. Z jednej zabrali elektronarzędzia o wartości 1300 zł, z drugiej 9 tysięcy złotych.
Próbowali pójść za ciosem i wejść do trzeciej, ale zostali zauważeni przez jednego z działkowiczów, który zadzwonił na policję.
Nie przeocz
- Cała trójka została zatrzymana na gorącym uczynku. Czynności, z udziałem tłumacza, trwały do późnych godzin w piątek. Sąd zdecydował, że główny podejrzany trafi do aresztu na trzy miesiące – wyjaśnia prokurator Arkadiusz Kwapiński, zastępca Prokuratora Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju.
Natomiast wobec Katariny M. i Michala S. sąd zdecydował o areszcie kaucyjnym – kobieta musi wpłacić 8 tysięcy, a mężczyzna 10 tys. zł poręczenia majątkowego, by mogli opuścić areszt.
Główny podejrzany przyznał się do winy. On wykonywał całą czarną robotę: pokonywał zabezpieczenia w altankach. Rola kobiety polegała na staniu na czatach. Natomiast czeski ochroniarz odpowiadał za transport, podjeżdżał swoim autem, gdzie cała trójka pakowała łup. Część elektronarzędzi udało się policji odzyskać.
Musisz to wiedzieć
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
