Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czesław Lang: Cztery etapy Tour de Pologne na Śląsku. Kolarze nie ominą Tarnowskich Gór

Jacek Sroka
Jacek Sroka
TdP znów nie ominie Katowic, a finisz kolarzy obok Spodka zawsze gromadzi mnóstwo kibiców
TdP znów nie ominie Katowic, a finisz kolarzy obok Spodka zawsze gromadzi mnóstwo kibiców fot. arkadiusz gola
76. Tour de Pologne rozegrany zostanie w dniach 3-9 sierpnia. O wyścigu opowiada nam jego dyrektor i były wspaniały zawodnik Czesław Lang. W tym roku aż cztery etapy rozegrane zostaną na Śląsku. Kolarze na pewno nie ominą Tarnowskich Gór.

Co takiego Śląsk ma w sobie, że większość tegorocznego Tour de Pologne znów odbędzie się w naszym regionie?
Wyścigi etapowe to są takie imprezy, które docierają do ludzi. Kolarze jadą w nich codziennie setki kilometrów z taką pozytywną energię, którą starają się przekazać kibicom zgromadzonym wokół trasy. W ubiegłym roku Tour de Pologne od startu do mety obejrzało na żywo 3 mln ludzi. Śląsk jest dużą aglomeracją i większość tych kibiców była właśnie stąd. Dlatego tu wracamy, bo kolarze uwielbiają, gdy mają się dla kogo ścigać. Poza tym chemy też pokazać, jak bardzo zmienił się Śląsk i Polska. Przy okazji tych emocji sportowych, które czekają nas przy okazji wyścigu, pokazujemy jak bardzo wypiękniał nasz kraj, a transmisje z wyścigu trafiają do ponad 100 państw na całym świecie.

Etapy Tour de Pologne są coraz krótsze - dlaczego tak się dzieje?
W kolarstwie szukamy dynamiki. Etapy są coraz krótsze, ale to nie znaczy, że mniej się na nich dzieje. Wręcz przeciwnie, dzięki temu, że kolarze nie jadą 200-250 km, tylko 150 km trzeba cały czas być czujnym, a my możemy pokazywać je w telewizyjnej transmisji praktycznie od startu do mety. Dla kibiców ważne jest też to, że Tour de Pologne jest wyścigiem otwartym. Szansę na zwycięstwo mają w nim nie tylko najlepsi górale, ale i sprinterzy czy kolarze specjalizujący się w klasycznych jednodniowych imprezach. Wystarczy prześledzić nazwiska ostatnich zwycięzców, żeby się o tym przekonać.

Nie przegapcie

W województwie śląskim odbędą się aż cztery etapy 76. TdP. Czy mógłby pan opowiedzieć o tym, co czeka kibiców na początku sierpnia w naszym regionie.
Pierwszym etapem, który rozegrany zostanie na Śląsku będzie tradycyjnie już rywalizacja z Tarnowskich Gór do Katowic 4 sierpnia. To etap dla sprinterów, a Katowice uchodzą przecież na trasie Tour de Pologne za świątynię sprintu, gdy kolarze mkną w dół Aleją Korfantego na metę obok Spodka. Przed rokiem Pascal Ackermann jechał tutaj z zawrotną prędkością 100 km/h. Może teraz uda się komuś to poprawić. Dzień później czeka nas bardzo ciekawy etap ze Stadionu Śląskiego do Zabrza nawiązujący do historii naszego kolarstwa. Wystartujemy na bieżni chorzowskiego giganta i po zatoczeniu siedmiokilometrowej pętli kolarze na pełnym gazie znów wpadną na Stadion Śląski jak kiedyś Szurkowski czy Szozda, bo właśnie na bieżni rozegrana zostanie premia specjalna z okazji 100-lecia Powstań Śląskich. Tej rocznicy dedykowany będzie także 4. etap z Jaworzna do Kocierzy 6 sierpnia. Kolarze wjadą wtedy po raz pierwszy w góry, a meta na Przełęczy Kocierskiej będzie bardzo trudna. Dość powiedzieć, że na ostatnią ściankę przed finiszem nie wpuścimy już samochodów technicznych i pojadą tam tylko sami zawodnicy. Ostatnim etapem w województwie śląskim będzie 7 sierpnia etap do Bielska-Białej. Przed rokiem wygrał tam Michał Kwiatkowski, a pętle w mieście, choć wydawały się dość płaskie, dały się kolarzom mocno we znaki.

Zobacz trasę 76. Tour de Pologne

Organizuje pan Tour de Pologne już po raz 26. Mając takie doświadczenie da się coś jeszcze poprawić na trasie?
Cały czas staramy się coś poprawiać. Kibiców na Śląsku gorąco zachęcam natomiast do oglądania Tour de Pologne, bo w przyszłym roku planujemy zmianę trasy. W wyścigu muszą być oczywiście góry, ale będzie ich mniej, bo chcielibyśmy rozegrać kilka etapów w centralnej i wschodniej Polsce.

Jakie gwiazdy zobaczymy w tym roku w naszym narodowym wyścigu?
Gwiazdą Tour de Pologne na pewno będzie Rafał Majka, który ma już w karierze zwycięstwo w tym wyścigu, a w tym roku bardzo ładnie pojechał w Giro d’Italia, gdzie był blisko podium. Michał Kwiatkowski swój start u nas uzależnił od występu w Tour de France. Jeśli skończy „Wielką Pętlę” w dobrej formie to przyjedzie do Polski bronić żółtej koszulki triumfatora wyścigu sprzed roku. Tour de Pologne należy do kolarskiej Ligi Mistrzów, czyli cyklu UCI World Tour. Tutaj nie ma przypadkowych kolarzy i teraz też tak będzie. W dodatku na naszym wyścigu często błyskali formą zawodnicy, którzy później zostawali tuzami światowego kolarstwa. Gdy przyjeżdżał Peter Sagan, który wygrał u nas w 2011 r., to nikt nie wiedział kto to jest, a teraz Słowak ma w dorobku trzy tytuły mistrza świata. W Polsce sukcesy odnosili także Kolumbijczyk Fernando Gaviria czy Niemiec Pascal Ackermann, bo ten wyścig odkrywa kolarskie gwiazdy.

Zobaczcie koniecznie

Przed rokiem kolarze TdP na skutek pomyłki marshala pominęli jedną pętlę wokół Tarnowskich Gór. Obiecał pan wynagrodzić to mieszkańcom...
W tym roku 2. etap startuje z Tarnowskich Gór i znów mamy w planie tę pętlę. Mam nadzieję, że marshale zabezpieczający trasę już się nie pomylą i dobrze pokierują kolarzy. Jeśli natomiast chodzi o wynagrodzenie kibicom w tym mieście tej pomyłki, to Tarnowskie Góry odwiedziło mobilne muzeum TdP i przez dwa dni zapraszaliśmy do niego mieszkańców miasta.

 
 
Trener Górnika Zabrze o przygotowaniach do Ekstraklasy

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo