Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa. Adwokat oskarżonego księdza zabiera głos. Jej zdaniem zarzuty bazują na niewiarygodnych poszlakach

Katarzyna Stacherczak
Katarzyna Stacherczak
Adwokat oskarżonego księdza zabiera głos. Jej zdaniem oskarżenia bazują na niewiarygodnych poszlakach
Adwokat oskarżonego księdza zabiera głos. Jej zdaniem oskarżenia bazują na niewiarygodnych poszlakach Pixabay
- Oskarżenie bazuje na niewiarygodnych poszlakach - twierdzi adwokat jednego z duchownych z diecezji częstochowskiej, któremu zarzuca się wielokrotne doprowadzenie małoletniej do poddania się innym czynnościom seksualnym i obcowanie płciowe. Zdaniem prokuratury do zarzucanych mu czynów miało dochodzić również, gdy pokrzywdzona nie ukończyła jeszcze 15. roku życia. Ksiądz nie przyznał się do winy i złożył obszerne wyjaśnienia. Prokuratura nie ujawniła jednak ich szczegółów.

Przypomnijmy, Prokuratura Rejonowa Częstochowa Północ prowadzi śledztwo w sprawie popełnienia przestępstw o charakterze seksualnym przez księdza jednej z częstochowskich parafii. Zostało ono wszczęte pod koniec czerwca. To efekt zawiadomienia o przestępstwie, które złożyła pokrzywdzona dziewczyna.

Duchowny usłyszał trzy zarzuty.

- Pierwszy zarzut, najpoważniejszy, dotyczył wielokrotnego doprowadzenia małoletniej do poddania się innym czynnościom seksualnym i obcowania płciowego poprzez nadużycie stosunku zależności, która wynikała ze sprawowanej funkcji księdza i katechety – wyjaśnia prokurator Tomasz Ozimek.

Do tych zdarzeń miało dochodzić w Częstochowie, w latach 2020-2022. Zarzut ten dotyczy również okresu, w którym pokrzywdzona nie ukończyła 15. roku życia.

- Pozostałe dwa zarzuty są związane z prezentowaniem małoletniej treści pornograficznych oraz uzyskiwaniem dostępu do treści pornograficznych z udziałem małoletniego – dodaje prokurator Tomasz Ozimek.

Zobacz także

Duchowny został przesłuchany. Nie przyznaje się do winy. Złożył obszerne wyjaśnienia, jednak prokuratura nie ujawnia ich treści. Na wniosek prokuratora 5 sierpnia ksiądz został aresztowany.

Głos w tej sprawie zabrała adwokat oskarżonego. Jej zdaniem nie można utożsamiać zarzutów czynionych innym osobom duchownym do tych stawianych jej klientowi. Jak twierdzi, oskarżenie bazuje bowiem na niewiarygodnych poszlakach.

- Brak dowodów na to, iż podejrzany wykorzystał seksualnie osobę poniżej 15. roku życia. Dodatkowo osoby pomawiające podejrzanego działały z chęcią uzyskania korzyści majątkowej - twierdzi adwokat Małgorzata Przysucha. - W niniejszej sprawie nie ma mowy, iż podejrzany podjął „kontakty seksualne z uczennicą przed ukończeniem 15. roku życia”. To nie jest prawda, brak jakichkolwiek dowodów – w tym zeznań pokrzywdzonej - aby taki fakt miał miejsce - podkreśla.

Jak dodaje adwokat, ranga stawianych zarzutów nie przekłada się na moc dowodów za nimi stojących. W efekcie jej klient został skazany medialnie i społecznie jeszcze przed procesem. Podejrzany wskazuje, że próbowano od niego wyłudzić pieniądze pod groźbą powiadomienia organów ścigania o tych rzekomych czynach.

Podkreśla, że duchowny od początku współpracował z policją i nie było jakichkolwiek podstaw do jego tymczasowego aresztowania. Zdaniem obrony sąd uległ w tym zakresie presji mediów. - Dotychczas podejrzany był osobą szanowaną i wzorowo funkcjonującą w społeczeństwie. Apeluję, by nie wydawać pochopnych sądów, przekreślających ponad dekadę docenianej pracy - podsumowuje adwokat Małgorzata Przysucha.

Nie przeocz

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera