Trudno uwierzyć, żeby w centrum 200-tysięcznego miasta z wojewódzkimi ambicjami było miejsce na taki obiekt, a jednak. Dom handlowy Merkury w Częstochowie szpeci centrum miasta. Efekt brzydoty jest jeszcze wyraźniejszy po tym, jak przed kilkoma dniami budynek został ogrodzony, a okna zabite dechami. Zagrodzono między innymi schody, którymi obok Merkurego można było dojść skrótem na dworzec i pocztę przy ulicy Orzechowskiego.
Właścicielem jest firma Polimeni, która na razie nie zdecydowała się na inwestycję w budynek, ani nie znalazła inwestora chętnego na modernizacją, o czym świadczy ogłoszenie o chęci sprzedania budynku.
Nie przeocz
Urząd Miasta wydał nawet dwa pozwolenia na budowę z uwagami do przedłożonych projektów, ale na razie nie widać, aby prace mogły ruszyć. Jak udało się nam dowiedzieć, miasto prawdopodobnie zwróci się w sprawie Merkurego do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Urząd ma bowiem wątpliwości, czy wygrodzenie terenu, a zwłaszcza zagrodzenie schodów, było możliwe w zgodzie z przepisami.
Niestety póki co mamy koszmarek w centrum miasta, który smutno wpisuje się w przygnębiający obraz pandemicznej Częstochowy.
Zobacz koniecznie
Musisz to wiedzieć
21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?