Ksiądz, który skończył świąteczne nabożeństwo w lany poniedziałek usłyszał hałas dochodzący z kościoła. Zaniepokojony odgłosami wrócił przed ołtarz. Zastał tam mężczyznę, który zbierał pieniądze rozsypane na podłodze.
- Okazało się, że 37-latek uszkodził zamek skarbonki, a gdy ją otwierał, monety wysypały się. Ksiądz zaprowadził niedoszłego złodzieja do kaplicy, gdzie modliło się kilku wiernych i do przyjazdu mundurowych pilnowali, by nie uciekł - mówi Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Mężczyzna miał w wydychanym powietrzu prawie 3 promile alkoholu. Trafił na izbę wytrzeźwień. Za usiłowanie kradzieży z włamaniem grozi mu do 10 lat więzienia.
Bądź na bieżąco i obserwuj
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?