Częstochowa: Nie będzie nowych fontann i placów zabaw. Nie ma pieniędzy

- W tym roku na utrzymanie zieleni miejskiej Wydział Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miasta ma prawie 3 mln złotych, to o blisko pół miliona złotych mniej niż w 2010 roku - informuje Sylwia Bielecka z Biura Prasowego Urzędu Miasta.

Wiosną klomby nie rozkwitną barwnymi kwiatami. Brakuje pieniędzy na zakup roślin jednorocznych. Trzeba wybierać między gatunkami i dokładnie sprawdzać cenę nasion i cebulek.

Z drzewami i krzewami jest jeszcze gorzej. W budżecie nie ma takiej pozycji, jak wydatki na zakup drzewek i krzewów. A kiedyś, w latach 2000-2006, na częstochowskich terenach zieleni miejskiej posadzono ok. 7400 drzew i prawie 100 tysięcy krzewów.

Mniej będzie też pieniędzy na cięcia pielęgnacyjne starszych drzew oraz wycinkę. Ale to akurat pewnie ucieszy ortodoksyjnych ekologów. Zmartwi jednak tych, którzy chętnie wykarczowaliby drzewa rosnące przy ich blokach.

- W naszym Lasku Aniołowskim potrzebne są systematyczne cięcia pielęgnacyjne drzew i krzewów, żeby nie zamienił się znów w "małpi gaj", jakim był przed renowacją - martwi się Stefania Warzecha, mieszkanka dzielnicy Północ, w której jest położony Lasek Aniołowski. - Trzeba też systematycznie dbać o urządzenia na ścieżce zdrowia, o alejki.

Z konserwacją urządzeń parkowych również będą problemy. Wprawdzie prawie 2 mln 300 tys. zł pójdzie na bieżące utrzymanie zieleni, prace pielęgnacyjne i porządkowe, ale tylko na drobne naprawy wyposażenia.

Remonty nawierzchni alejek parkowych, poważniejsze remonty ławek, koszy i innego wyposażenia ograniczono do minimum. Dzieciaki nie mają co liczyć ma nowe atrakcje na placach zabaw. Nie są planowane zakupy nowych ławek, koszy na śmieci i urządzeń zabawowych.

Nie wiadomo, czy latem będą czynne wszystkie fontanny, bo woda przecież jest bardzo droga, jest więc na czym oszczędzać.

Zielono wkoło

Częstochowskie zielone płuca na obrzeżach miasta mają szczególne warunki przyrodnicze. Tereny zielone w Częstochowie zajmują prawie 1400 hektarów, (jest to około 9 proc. obszaru miasta), w tym ok. 570 ha (3,5 proc.) to lasy i zadrzewienia.

Częstochowa jest miastem posiadającym na swoim obszarze tereny cenne przyrodniczo i krajobrazowo. Do takich należą - wskazane przez przyrodników jako możliwe rezerwaty przyrody: przełom Warty na Mirowie wraz ze wzgórzem Gąszczyk i wzgórzem Kokocówka, łąki torfowiskowe na Błesznie, łąki trzęślicowe w dzielnicy Dźbów (Walaszczyki), wzgórze Ossona.

Gdzie, twoim zdaniem, w Częstochowie klomby nie powinny zniknąć? Pisz!