Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowa. Pielgrzymka Ludzi Pracy na Jasnej Górze. Wypełniają testament ks. Jerzego Popiełuszki i chcą przekazać go kolejnym pokoleniom

OPRAC.: Piotr Sobierajski, BPJG
Na Jasnej Górze w Częstochowie dobyła się 40. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi PracyZobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Na Jasnej Górze w Częstochowie dobyła się 40. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi PracyZobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Biuro Prasowe Jasna Góra
Na Jasnej Górze w Częstochowie odbyła się 40. Ogólnopolska Pielgrzymka Ludzi Pracy. Hasłem przewodnim tegorocznego spotkania były słowa: „Księże Jerzy - jesteśmy tu, aby wypełnić Twój testament”.

Z udziałem rodziny ks. Jerzego Popiełuszki, relikwiami jego serca, przedstawicielami prezydenta RP i rządu oraz tysiącami pracowników, głównie członków „Solidarności”, na Jasnej Górze odbyła się 40. Pielgrzymka Ludzi Pracy. Jubileusz był okazją do modlitwy o nowego ducha solidarności, także z narodem ukraińskim, i refleksji nad testamentem, który pozostawił błogosławiony kapłan-męczennik, inicjator częstochowskich spotkań świata pracy.

Mszy św. o godz. 11 przewodniczył abp Józef Kupny, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Ludzi Pracy, a kazanie wygłosił bp Wiesław Śmigiel z Torunia. To właśnie Region Toruńsko-Włocławski NSZZ Solidarność jest tegorocznym organizatorem pielgrzymki. Pielgrzymki świata pracy zainicjował bł. ks. Jerzy Popiełuszko, który w 1982 r. przyprowadził do Sanktuarium robotników Huty „Warszawa”, co zapoczątkowało doroczne spotkania.

Zobacz zdjęcia:

Specjalne pozdrowienia skierował do zgromadzonych prezydent RP. W odczytanym przez ministra Jacka Siewierę liście Andrzej Duda przypomniał, że społeczność członków i sympatyków „Solidarności” od początku odwoływała się do głównej ewangelicznej idei, jaką jest miłość bliźniego.

- To troska o drugiego człowieka bez względu na to, kim jest - wyzyskiwanym pracownikiem, któremu trudno utrzymać rodzinę, bezprawnie zwolnionym kolegą z pracy, więźniem politycznym, prześladowanym duchownym, polskim patriotą upominającym się o dobro Rzeczypospolitej lub przedstawicielem innego narodu walczącego o wolność i sprawiedliwe relacje społeczne w swojej ojczyźnie - napisał prezydent RP.

Podkreślił, że „solidarność” to nie tylko odruch sumienia, ale też słowa i czyny, które czasem kosztują.

- Także dzisiaj członkowie NSZZ „Solidarność” ofiarnie i bez wahania wspierają ukraińskie ofiary zbrodniczej napaści ze strony putinowskiej Rosji, otwierają przed nimi serca i drzwi własnych domów, udostępniają im związkowe obiekty wypoczynkowe i szkoleniowe, wysyłają na Ukrainę transporty niezbędnych artykułów - zauważył prezydent RP i za tę „piękną i inspirującą postawę” bardzo wszystkim podziękował.

Za pomoc i solidarność z narodem ukraińskim podziękował także Piotr Duda, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”.

- „Solidarność” otworzyła swoje serca, przyjęliśmy naszych gości z Ukrainy, jak do swojej rodziny, bo na tym polega solidarność - powiedział. Dodał, że przeglądając archiwalne zdjęcia z pierwszej pielgrzymki, natknął się na to z transparentem: „obroniłaś nas przed szwedzkim, broń nas, Matko, przed sowieckim” - 40 lat temu, a jakże aktualne to hasło – zaznaczył.

Piotr Duda, zwracając się do związkowców przed mszą św. zauważył, że pielgrzymowanie na Jasną Górę „jest bardzo ważnym elementem w działalności związku, bo to realizacja testamentu patrona”.

- Wiemy, że nie tylko ono, ale także codzienna praca z Bogiem w sercu, pomoc niesiona tym, którzy jej najbardziej potrzebują, czyli członkom związku i pracownikom - podkreślał.

Zapewniał, że związek, zwłaszcza w tych trudnych czasach, nie ustanie w prowadzeniu dialogu społecznego i tego z rządem, by pomagać ludziom pracy.

Witając pielgrzymów przeor Jasnej Góry, o. Samuel Pacholski podkreślił, że testament, jaki pozostawił nam bł. ks. Jerzy, to wierność Ewangelii, „wierność w każdych okolicznościach niezależnie od ceny, jaką przyjdzie za tę postawę zapłacić”.

- Błogosławiony kapelan „Solidarności” był wierny konkretnym codziennym zobowiązaniom, niczego nie udawał, nie szukał drogi na skróty, nie dostosowywał nauczania do rygorów cenzury, jaka wówczas obowiązywała. Wiedział, że każdy człowiek, bez wyjątku, zasługuje na to, by głosić mu prawdę w miłości. Pozostał niezmienny w swoim nauczaniu i świadectwie życia tak wobec przyjaciół, jak i tych, którzy byli do niego wrogo usposobieni - mówił o. Samuel Pacholski.

Tradycyjnie w pielgrzymce uczestniczyła rodzina ks. Jerzego Popiełuszki. Jego bratowa, Alfreda Popiełuszko, podkreśliła, że była na każdym spotkaniu ludzi pracy, bo tu zawsze z radością przybywa do Maryi, Królowej Polski. Zauważyła konieczność modlitwy, zwłaszcza za Kościół i kapłanów, które to intencje też leżały na sercu błogosławionego patrona robotników.

- Zło dobrem zwyciężaj, tak mówił i oby tak było - powiedziała.

Na Jasnej Górze, jak zwykle, obecne były relikwie błogosławionego, obraz Matki Bożej Robotników i mała replika nowohuckiego krzyża, które peregrynują po Polsce i - jak podkreślają związkowcy - „wskazują na niebo i zachęcają do nawrócenia”. Organizator tegorocznego spotkania świata pracy, Region Toruńsko-Włocławski NSZZ Solidarność, przekazał je do „Solidarności” Śląsko-Dąbrowskiej. Tam rozpocznie się teraz ich peregrynacja i przygotowania do następnej pielgrzymki.

Pielgrzymka zawsze jest modlitwą za ojczyznę, po beatyfikacji ks. Jerzego prośbą o jego rychłą kanonizację. W spotkaniu tradycyjnie udział biorą przedstawiciele rodziny ks. Popiełuszki. Obecne są relikwie błogosławionego, obraz Matki Bożej Robotników i mała replika nowohuckiego krzyża, które peregrynują po Polsce.

Jak informują służby prasowe Jasnej Góry, jubileuszową, 40. pielgrzymkę, poprzedził dwudniowy Kongres bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Był okazją do wielu debat wokół myśli tego kapelana „Solidarności”. W karcie podpisanej na zakończenie kongresu uczestnicy spotkania zadeklarowali swoje wsparcie dla m.in. systemowych rozwiązań, w ramach solidarności międzypokoleniowej, na rzecz popularyzacji duchowości i osoby bł. ks. Jerzego na terenie naszej ojczyzny oraz poza jej granicami, aby przyczyniło się to: do budzenia nowych powołań do służby kapłańskiej i życia zakonnego, upowszechnienia ducha miłosiernej służby w Kościele, do tego, aby prawda, miłość i sprawiedliwość były naczelnymi wartościami w życiu państwa i narodu.

- Z sercem pełnym wiary, pragniemy tu i teraz wypełniać testament Księdza Jerzego i przekazywać go kolejnym pokoleniom, będąc wiernym Jego słowom: „Jezu bądź nagrodą rodzinie, a mocą i światłem tym, do których mnie posyłasz - czytamy w karcie.

Bł. ks. Popiełuszko przybywał do Maryi Królowej Polski, Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej prosząc, by Polacy i wszyscy ludzie dobrej woli zrozumieli, że „przez Krzyż idzie się do Zmartwychwstania, do zwycięstwa i że innej drogi nie ma”. Widząc w Maryi najlepszą Orędowniczkę ks. Jerzy w maju 1982 r. prowadził na Jasnej Górze Drogę Krzyżową dla robotników Huty Warszawa. W następnym roku na pielgrzymce świata pracy było już cztery tysiące robotników.

Zobacz także

od 7 lat
Wideo

echodnia.eu W czerwcu wybory do Parlamentu Europejskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera