Częstochowa: przełamywanie barier, czyli uściski i uśmiechy na walentynki

Wczoraj na ul. Mielczarskiego w Częstochowie podopieczni Specjalistyczno-Opiekuńczej Placówki Wsparcia Dziennego przy Fundacji Oczami Brata rozdawali darmowe uściski.

– Akcją „Free hugs” chcemy przełamać bariery związane z dystansem w stosunku do osób z niepełnosprawno-ścią, ale także zaprosić do Klubokawiarni „Alternatywa 21”, gdzie się spotykamy – mówi Paweł Bilski, prezes Fundacji Oczami Brata.
Podopieczni fundacji rozdawali nie tylko darmowe uściski, ale też firmowe krówki. Mieli też plansze za napisem „Darmowe uściski”.

ZOBACZ FILM:

– Chcemy, aby w tym dniu, gdy tyle się mówi o uczuciach, było jak najwięcej uśmiechu – mówi Bartosz Karczewski, kierownik Działu Wsparcia w Fundacji Oczami Brata. – Chcemy, aby było jak najwięcej empatii, także codziennie. Chcemy też rozpropagować naszą kawiarnię. To nie jest nasza pierwsza ani z pewnością ostatnia akcja.

Przechodnie z sympatią reagowali na inicjatywę.

– To bardzo miłe, a oni są tacy sympatyczni – mówi Elżbieta Nogaj. – Chociaż się spieszę, nie sposób się nie zatrzymać.
W akcję zaangażowanych było kilkunastu podopiecznych Fundacji Oczami Brata.

– Bardzo chcemy, aby ludzie chętnie brali i dawali darmowe uściski – zapewniali podopieczni fundacji.

Fundacja zabiegała o otwarcie swojej klubokawiarni z determinacją. Jej działacze docierali do sponsorów. I udało się. Otwarto spółdzielnię socjalną „Jasne, że Alternatywa 21”, w której znalazły zatrudnienie osoby niepełnosprawne. W ramach spółdzielni, założonej przez Fundację Oczami Brata wspólnie z miastem, powstała Klubokawiarnia „Alternatywa 21”, która mieści się przy ulicy Przemysłowej 14/16 (wejście od ul. Mielczarskiego 20). Jej głównym atutem jest wyjątkowa działalność kulinarna, społeczna i artystyczna. Kawę i ciastko podają osoby niepełnosprawne.

Fundacja Oczami Brata łączy ludzi, którzy chcą pomagać, i tych, którzy pomocy i wsparcia potrzebują. Ale jak mówią wolontariusze fundacji, wszyscy coś dostają: ciepło, uczucie, poczucie wspólnoty. „Znak firmowy” fundacji to Teatr Oczami Brata, który wystawił m.in. takie spektakle jak „Metro marzeń” i „Jestem kimś”. Tworzone były wspólnie z uczestnikami zajęć w fundacji. Zapytani, co chcieliby zagrać, powiedzieli, że chcą zagrać spektakl o swoich marzeniach.
Spektakl „Jestem kimś” to opowieść o osobach niepełnosprawnych.

Wielkim wydarzeniem zorganizowanym przez fundację był „Częstochowski Everest”. Everest to przeszkody, które trzeba codziennie pokonywać i które wydają się niemożliwe do pokonania. Finałem było wejście na Złotą Górę – „Częstochowski Everest”. Uczestnicy akcji wjechali na nią wózkami, weszli o kulach, w asyście wolontariuszy. Przy Fundacji Oczami Brata działa grupa wsparcia, dedykowana rodzicom i opiekunom podopiecznych fundacji. Fundacja otworzyła specjalistyczną Placówkę Wsparcia Dziennego.