Zgłosiło się już do nas kilka osób, które uważają, że profanacja obrazu Matki Boskiej na Marszu Równości w Częstochowie obraziła ich uczucia religijne - usłyszeliśmy dziś, 18 listopada, od asp. szt. Marty Kaczyńskiej z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie To efekt ogłoszenia przez policję poszukiwań osób urażonych w tej sprawie.
- Osoby, których uczucia religijne w tym dniu (16 czerwca 2019 r. - red.) zostały obrażone, proszone są o kontakt z Wydziałem Kryminalnym KMP w Częstochowie lub bezpośrednio z referentem prowadzącym postępowanie asp.szt. Dariuszem Szabelak - czytamy w komunikacie częstochowskiej policji.
PISALIŚMY:
II Marsz Równości w Częstochowie: Tęczowa Matka Boska, kontrmanifestacja i armatka wodna
Prokuratura w Częstochowie wznawia sprawę Tęczowej Matki Boskiej
Uraziła cię Tęczowa Matka Boska na Marszu Równości w Częstochowie? Zgłoś się na policję
Chodzi o Marsz Równości i słynną "Tęczową Matkę Boską", która pojawiła się tam na transparentach. Uczestnicy marszu domalowali tęczę do aureoli Matki Boskiej, co zdaniem niektórych jest profanacją obrazu i uderza w uczucia religijne. Sprawą ponownie postanowiła zainteresować się Prokuratura Okręgowa w Częstochowie, mimo tego, że wcześniej - dokładnie 6 września - ta sama prokuratura umorzyła śledztwo z uwagi na brak znamion przestępstwa.
W uzasadnieniu umorzenia czytaliśmy, że tęcza nie ma charakteru wulgarnego czy ubliżającego, a jej użycie na marszu nie miało na celu obrazy uczuć religijnych. Co zmieniło się od tamtej pory?
- Wpłynęły do nas zażalenia od osób, które były pokrzywdzonymi w tej sprawie. Okazało się, że grono tych osób może być większe. Decyzja o umorzeniu postępowania była przedwczesna - mówił nam na początku listopada prokurator Piotr Wróblewski z zespołu prasowego Prokuratury Okręgowej w Częstochowie. - Będziemy prowadzić w tej sprawie dodatkowe czynności, przesłuchamy osoby pokrzywdzone - dodaje.
Zobaczcie koniecznie
Prokuratura chce również powołać biegłego, który zbada znaczenie symbolu tęczy i jej barw. - To wszystko w celu jednoznacznego przesądzenia, co do charakteru tego czynu - mówi prokurator Piotr Wróblewski.
Uznano, że należy ponownie przeanalizować materiał dowodowy, a - jak słyszymy w prokuraturze - kodeks postępowania karnego daje w tej sprawie takie możliwości. Dopytywaliśmy wówczas prokuratora, dlaczego akurat teraz podjęto taką decyzję?
- Wpłynęły zażalenia - mówi prokurator Wróblewski. - Chcemy, by materiał dowodowy był pełny, a sprawa została jednoznacznie rozstrzygnięta - dodaje.
Nie przegapcie
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?