Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Częstochowscy urzędnicy chcą podwyżek

Janusz Strzelczyk
Fot. ARC
Muzycy z Filharmonii Częstochowskiej domagają się podwyżek płac. Chcą mieć wypłaty wyższe o 500 złotych miesięcznie. Domino żądań płacowych pracowników zatrudnianych przez miasto rozsypało się latem.

Pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy zagrozili strajkiem i dostali podwyżki - po 500 zł.
- Jestem za zmianą regulaminu wynagradzania - twierdzi Beata Młynarska, dyrektorka Filharmonii Częstochowskiej. - Kto gra więcej, powinien więcej zarabiać. Na podwyżki płac nie ma jednak w naszym budżecie pieniędzy.

1,3 mln zł pójdzie do końca roku na podwyżki w UM

Filharmonicy byli już w tej sprawie u pełniącego obowiązki prezydenta Częstochowy Piotra Kurpiosa. Przed uchwaleniem budżetu na przyszły rok nie mogą na wiele liczyć. Filharmoników jest tylko stu, więc ich ewentualny strajk nie wstrząśnie miastem.

To kolejna grupa pracowników miejskich, która domaga się lepszych płac. Zaraz po podwyżkach dla pracowników PUP (prezydent i radni byli hojni, bo chociaż PUP podlega Urzędowi Miejskiemu, to jednak wypracowuje swój budżet i jego 70 proc. miasto powinno dawać na płace), wyższe wynagrodzenia przyznali sobie magistraccy urzędnicy.

Ich podwyżki wyniosły od 20 do 350 złotych brutto. Do końca roku z miejskiej kasy pójdzie na to 1,3 mln zł. Według dyrektora generalnego częstochowskiego Urzędu Miasta, Jarosława Wydmucha, podwyżki były możliwe dzięki oszczędnościom, wynikającym z redukcji zatrudnienia, niewypłacanych nadgodzin i nagród. Kiedy urzędnicy zainkasowali podwyżki, szansę na lepsze pobory dostrzegło 600 pracowników Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Ogłosili pogotowie strajkowe i zażądali po 500 złotych do pensji. Dostali 150 zł, a reszta ma się rozstrzygnąć po 25 października, gdy zostanie przyjęty budżet na przyszły rok.

Na nowy budżet liczy też kilkuset pracowników administracyjnych częstochowskich szkół.
- Nauczyciele dostali w tym roku, zgodnie z ustawą oświatową, 3,5 proc. podwyżki, a pracownicy administracji nie zobaczyli ani grosza więcej - mówi Tomasz Jamroziński z Biura Prasowego Urzędu Miasta.

Kolejni pracownicy związani z pieniędzmi miasta, ustawiający się w kolejce po wyższe wynagrodzenia, to zatrudnieni w spółkach komunalnych: Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym, Częstochowskim Przedsiębiorstwie Komunalnym, Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej, na cmentarzu komunalnym, oraz w instytucjach kulturalnych - Teatrze im. Adama Mickiewicza, Miejskiej Galerii Sztuki, Muzeum oraz w domach opieki społecznej.

Ponad 97 proc. załogi DPS przy ulicy Kontkiewicza chce strajkować. Pracownicy socjalni żądają takiej podwyżki, jaką wywalczyli zatrudnieni w MOPS-ie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty