Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Członek zarządu powiatu kłobuckiego nie przyznaje się do ucieczki przed policją i jazdy po pijanemu

Bartłomiej Romanek
Bartłomiej Romanek
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne K_kapica_afk
Maciej. B, członek zarządu powiatu kłobuckiego, który jest podejrzany o jazdę po alkoholu i ucieczkę przed policją, został przesłuchany przez śledczych. Mężczyzna nie przyznaje się do winy. Samorządowcowi postawiono dwa zarzuty - jazdy po alkoholu i ucieczki przed policją. Prokuratura postanowiła, że sprawą będzie się zajmować Komenda Miejska Policji w Częstochowie, zamiast Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku, bo prokuratura chce uniknąć zarzutu o brak bezstronności.

Do zdarzenia doszło w niedzielę 3 października, tuż przed godziną 23 na ulicy Jana Długosza w Kłobucku.

- Kłobuccy policjanci podjęli pościg za kierującym osobowym peugeotem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W wyniku pościgu nie udało się zatrzymać kierującego pojazdem, natomiast po ustaleniu kto jest właścicielem samochodu oraz sprawdzeniu terenu przyległego do miejsca pozostawionego pojazdu, zatrzymano 47-letniego mieszkańca gminy Kłobuck, który przyznał, że wcześniej kierował pojazdem - informował nas w październiku Kamil Raczyński, pełniący obowiązki rzecznika prasowego Komendy Powiatowej Policji w Kłobucku.

Jak informowała nas kłobucka policja, W trakcie pierwszego badania stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna miał w organizmie 1,05 promila alkoholu. Dodatkowo, od mężczyzny pobrano krew do dalszych badań, a także wykonano oględziny zaparkowanego pojazdu oraz sporządzono dokumentację procesową.

- Opinia biegłego i rachunek retrospektywny pozwoli określić zawartość alkoholu we krwi w momencie zdarzenia. Przeciwko kierowcy prowadzone jest postępowanie w kierunku nie zatrzymania się do policyjnej kontroli oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, które jest nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową w Częstochowie - dodawał Kamil Raczyński.

Śledczy w końcu przesłuchali podejrzanego

Początkowo Maciej B. nie został formalnie przesłuchany w sprawie, a kłobucka policja tłumaczyła, że realizowane są wszystkie zwyczajowe procedury. Częstochowska prokuratura podjęła jednak decyzję o wyłączeniu kłobuckich policjantów i powierzeniu sprawy Komendzie Miejskiej Policji w Częstochowie.

Nie przeocz

- Decyzja została podjęta, aby wykluczyć zarzuty o brak bezstronności - mówi prokurator Tomasz Ozimek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Częstochowie.

- Podejrzany został przesłuchany, ale nie przyznał się do winy. Postawiono mu dwa zarzuty jazdy pod wpływem alkoholu oraz ucieczki przed policyjnym pościgiem. W sprawie zostanie powołany biegły, który dokona tzw. analizy retrospektywnej, aby dokładnie ocenić stężenie alkoholu podczas zdarzenia - mówi prokurator Tomasz Ozimek.

Prokuratura poinformowała już o sprawie władze powiatu kłobuckiego, ale na razie nie podjęły one żadnych działań. Członek zarządu powiatu może być odwołany jedynie przez Radę Powiatu. - Czekamy na wyniki śledztwa. Potępiam prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, ale obowiązuje domniemanie niewinności i czekamy na wyniki śledztwa - mówi Henryk Kiepura, starosta kłobucki.

Maciej B. przebywa na zwolnieniu lekarskim. Po zdarzeniu nie wrócił jeszcze do pracy w urzędzie.

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera