Do udziału w debacie zaprosiliśmy między innymi przedstawicieli dwóch wyższych uczelni, które nadal funkcjonują w Rybniku: Politechniki Śląskiej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego. Ale swój udział zapowiedział także profesor Ryszard Koziołek, prorektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. To właśnie, kiedy zapadała decyzja o likwidacji w Rybniku ośrodka tej właśnie uczelni, stało się jasne, iż przyszłość miejscowego kampusu nie rysuje się wcale w jasnych barwach.
Bo choć dwie pozostałe uczelnie na dzień dzisiejszy uciekać z miasta nie chcą, to i one stoją przed nie lada wyzwaniem. Dziś w Rybniku żyje dokładnie 10351 osób w wieku 19-24 lata, czyli potencjalnych kandydatów na studia. Ale w roku 2030 będzie ich już tylko 5925 osób. To zastraszające dane.
Co więcej , za 17 lat Rybnik będzie miał najmniej mieszkańców w wieku powyżej 19 lat spośród wszystkich śląskich miast w których funkcjonują uczelnie wyższe. W tym samym czasie w Katowicach będzie ponad 12 tysięcy młodych ludzi, a w Gliwicach 8600 - to dane Głównego Urzędu Statystycznego. - Dlatego też konieczna jest rozmowa o przyszłości rybnickiego kampusu właśnie teraz, bo za kilka lat w tym miejscu będzie hulał tylko wiatr. Trzeba wspólnie z pracodawcami zastanowić się nad nowymi kierunkami kształcenia i nad nową ofertą. Nie po to przecież budowaliśmy ten kampus, żeby teraz świecił pustkami - mówi Piotr Masłowski, dyrektor Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych w Rybniku, który weźmie także udział w naszej dzisiejszej debacie.
Łącznie dziś w Rybniku studiuje około 3000 studentów. 1285 na Uniwersytecie Ekonomicznym i blisko 2000 na Politechnice Śląskiej. Te uczelnie też w ciągu najbliższego roku muszą przekształcić swoje ośrodki w osobne wydziały. A to oznacza konieczność zwiększenia kadry naukowej, stworzenia nowych kierunków, a więc i większe wydatki.
- To wymóg, który musi zostać zrealizowany - mówi doktor Jan Czempas, dyrektor ośrodka dydaktycznego Uniwersytetu Ekonomicznego w Rybniku. - Na dzień dzisiejszy widzimy, że liczba studentów w Rybniku spada, ale nie są to jeszcze dramatyczne liczby. Największą liczbę studentów mieliśmy w 2011 roku -wówczas było ich 1781. Dziś mamy ich 1285 - dodaje.
Podczas debaty rozmawiać będziemy także o koniecznym wsparciu, jakie wyższym uczelniom udzielić muszą samorządy, w tym także władze Rybnika.
Żacy na Śląsku
Katowice: wedle szacunków UM w mieście jest 30 tys. studentów na kilkunastu prywatnych i publicznych uczelniach. Nie funkcjonuje wspólny kampus, odległe są też od siebie budynki akademickie poszczególnych uczelni. JUT
Bielsko-Biała: Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej to 6,5 tys. studentów. Uczelnia ma kampus na Błoniach, gdzie odbywają się zajęcia dydaktyczne. Posiada dwa domy studenckie. JAK
Częstochowa: w mieście studiuje ok. 20 tysięcy studentów. Nie funkcjonuje kampus i nie ma pomysłu jego budowy. BR
Gliwice: na Politechnice Śląskiej studiuje 28 404 studentów. Na I rok studiów (I i II stopnia) przyjętych zostało w tym roku 7 721 osób. MPK
*DŁUGOTERMINOWA PROGNOZA POGODY NA PAŹDZIERNIK 2013
*Największe wydarzenia sportowe lat 70. WYBIERZ I ZAGŁOSUJ [PLEBISCYT DZ]
*Najpiękniejsze Polki w Kalendarzu Charytatywnym 2014 [ODWAŻNE ZDJĘCIA]
*Najlepsze przepisy na pyszne dania GOTUJ Z DZIENNIKIEM ZACHODNIM
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?