Ciągły stan zawieszenia i brak ostatecznych rozstrzygnięć - tak od końca stycznia wygląda sytuacja w Kompanii Węglowej. W zeszłym tygodniu na Śląsk miał przyjechać Krzysztof Tchórzewski, minister ds. energii, ale kilka godzin przed planowanym spotkaniem, jego wizyta została odwołana. Zamiast rozmów z górnikami, ministerstwo przekazało tego dnia informację o odwołaniuze stanowiska prezesa spółki Krzysztofa Sędzikowskiego.
Kolejne spotkanie w Kompanii (już z nowym prezesem, Tomaszem Rogalą) ma się odbyć 4 marca i powinno dotyczyć wszczęcia przez związki zawodowe procedur sporu zbiorowego. Czy minister Tchórzewski weźmie w nim udział? Tego wczoraj wciąż nie było wiadomo. Chociaż wizyta ministra wydaje się mało prawdopodobna, do tej pory nie pojawiały się żadne sygnały w tej sprawie.
- Odwołanie zeszłotygodniowego spotkania było dla nas rozczarowaniem, ponieważ z dużą troską odnosimy się do przyszłości Kompanii Węglowej - przyznaje Przemysław Skupin z WZZ Sierpień 80.
To nie jest pierwsza sytuacja, że przedstawiciele ministerstwa energii nie dotrzymują wcześniej zapowiedzianych terminów.
- Na spotkaniu zespołu trójstronnego ds. bezpieczeństwa górników (odbyła się w Warszawie 5 lutego - przyp. red.), obiecano nam, że 12 lutego pan minister Tchórzewski albo Tobiszowski (wiceminister odpowiedzialny za górnictwo - przyp. red.) przedstawi nam bizensplan dla Polskiej Grupy Górniczej (nowej Kompanii Węglowej - przyp. red.) - przypomina Skupin.
Do spotkania z przedstawicielami rządu nie doszło, ale zarząd spółki w broszurze informacyjnej przedstawił pracownikom główne założenia biznesplanu dla PGG. Strona społeczna cały czas czeka jednak na przedstawienie im ostatecznej wersji planów techniczno-ekonomicznych oraz biznesplanu na lata 2016-2017. Chodzi o te wersje, które zostały zaakceptowane przez radę nadzorczą spółki i są przedstawiane potencjalnym inwestorom, którzy nową Kompanię Węglową mieliby stworzyć.
- W każdej chwili możemy przyjechać na takie spotkanie. Bardzo na nie czekamy - zapowiada Skupin.
A czasu jest coraz mniej, bo według oficjalnego stanowiska ministerstwa, PGG ma rozpocząć działalność w maju tego roku. Rada Pracowników Kompanii Węglowej przypomniała zarządowi, że zgodnie z ustawą i obowiązującymi porozumieniami, przed powstaniem nowego podmiotu trzeba przeprowadzić konsultacje w tej sprawie. Te - zgodnie z grudniowym harmonogramem - miały się odbyć już w lutym, ale termin powołania PGG został przesunięty. Dodajmy, że pismo Rady Pracowników trafiło do zarządu spółki dokładnie dzień przed planowanym spotkaniem z ministrem Tchórzewskim i dokładnie dzień po tym, jak premier Beata Szydło odwiedziła budowę bloku 900 MW w Elektrowni Jaworzno III. Pani premier nie spotkała się z górnikami, ale podczas konferencji prasowej zapewniała, że sytuacja w Kompanii jest już „uspokojona”. Związkowcy odpowiedzieli pani premier, że sytuacja diametralnie odbiega od jej przekazu, bo m.in. nie uczestniczą w pracach komisji powołanej przez ME, a która opracowuje zasady funkcjonowania PGG.
Kamila Rożnowska
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Wzruszające chwile byłego premiera. Pożegnany owacjami na stojąco - WIDEO
- Z tego okręgu KO jeszcze nigdy nie uzyskała mandatu do PE. Deklaracja „jedynki”
- Sikorski ostro skrytykował politykę PiS. Wiceszef MSZ punktuje poprzedników
- Mężczyźni o tych imionach są najgorszymi mężami. Mają trudny charakter [LISTA]