Czy nauczyciele za dużo pracują? Dyskusja by podwyższyć godziny pracy nauczycieli trwa

Podczas ostatniego Krajowego Kongresu Forów Skarbników, który odbył się w marcu, skarbnicy gmin i powiatów zgłosili wiele postulatów, jeden z nich dotyczył nauczycielskiego pensum, czyli godzin pracy nauczyciela. Uważają, że powinno wzrosnąć do 22 godzin (obecnie jest 18), bo to pozwoliłoby zlikwidować niedobory kadrowe w oświacie bez zwiększania wydatków.

18-godzinne pensum obowiązuje jednak dla nauczyciel przedmiotu z zakresu kształcenia ogólnego i teoretycznych przedmiotów zawodowych, tzw. nauczyciel tablicowy, w szkole podstawowej, w liceum ogólnokształcącym, w szkołach prowadzących kształcenie zawodowe

– Nauczyciel ma 40-godzinny czas pracy. W jego ramach ma tzw. pensum, czyli godziny przy tablicy czy w świetlicy. Pensum to ta część czasu pracy nauczyciela, która przeznaczona jest na zajęcia dydaktyczne, wychowawcze i opiekuńcze, prowadzone bezpośrednio z uczniami lub wychowankami albo na ich rzecz. Liczba godzin pensum zależy od stanowiska pracy nauczyciel – tłumaczyła Małgorzata Kowzan, prezeska Okręgu Wielkopolskiego Związku Nauczycielstwa Polskiego, podczas jednej z rozmów z "Głosem Wielkopolskim".

Przykładowo nauczyciel przedszkolny ma 25-godzinne pensum, nauczyciel „zerówki” - pracuje 22 godziny z dziećmi, nauczyciel bibliotekarz - 30 godzin, a nauczyciel zatrudniony w celu współorganizowania kształcenia integracyjnego oraz współorganizowania kształcenia uczniów niepełnosprawnych, niedostosowanych społecznie oraz zagrożonych niedostosowaniem społecznym - 20 godzin.

Już w 2021 roku, kiedy to były minister Edukacji Narodowej, Przemysław Czarnek, chciał podnieść pensum, nauczyciele byli oburzeni.

– 18 godzin to krzywdzący mit, fake news, który podważa rolę i znaczenie nauczycielskiej profesji. W polityce ten fake news jest wykorzystywany – niestety – do uzasadniania niskich pensji w oświacie – pisali członkowie ZNP.

Wiceprezeska Zarządu Głównego ZNP wyraziła twarde stanowisko na temat zmian, które zaproponowali skarbnicy gmin i powiatów podczas forum. Urszula Woźniak uważa, że nie jest to dobry moment na rozmowę o pensum.

– Związek przypomina samorządom, że w przedszkolach i szkołach już widać konsekwencje niżu demograficznego. To nie jest czas na rozmowę o pensum! – powiedziała 23 kwietnia na konferencji prasowej. – Od czasu ustanowienia pensum nauczycielom doszło wiele obowiązków biurokratycznych. Dlatego obecnie nie będziemy dążyć do zmian w pensum – powiedziała w rozmowie z "Portalem Samorządowym".

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]