Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy Platforma chce zmienić ordynację wyborczą? Kto by na tym skorzystał?

Bartosz Pudełko
Mikołaj Suchan
Jak donosi tygodnik "wSieci", Platforma Obywatelska podobno przymierza się do zmiany ordynacji wyborczej, a konkretniej metody podziału mandatów w wyborach proporcjonalnych. Według spekulacji rządzący mieliby zmienić obowiązującą metodę d'Honta na metodę Sainte-Laguë. Na czym polegałaby taka zmiana? Czy miałaby sens z punktu widzenia PO? A jeśli tak, to kto jeszcze by na niej zyskał?

Czy Platforma Obywatelska chce zmienić ordynację wyborczą? Takie doniesienia przedstawia tygodnik "wSieci". Według spekulacji chodzić miałoby o zmianę metody stosowanej do przyznawania mandatów w wyborach proporcjonalnych. Z obowiązującej metody d'Honta rządzący mieliby przerzucić się na metodę Sainte-Laguë.

To oczywiści jedynie spekulacje, ale jak się okazuje, niepozbawione logiki. Dwie wspomniane metody różnią się jednym zasadniczym aspektem, który może mieć spore znaczenie w świetle spadającego poparcia dla PO i rosnącego dla PiS-u.

Przy rozdzielaniu mandatów metodą d'Honta promowane są ugrupowania silne, zyskujące duże poparcie w wyborach. Jednak jeśli ten sam wynik wyborczy podstawimy pod metodę Sainte-Laguë, wówczas najsilniejsze ugrupowanie otrzyma mniej mandatów, niż w poprzednim przypadku. Zyskają na tym ugrupowania o średnim poziomie poparcia.

- Znane są takie przypadki. Partie rządzące często słabną przed wyborami i zmiana metody przyznawania mandatów ma być dla nich ratunkiem - mówi dr Tomasz Słupik, politolog z Uniwersytetu Śląskiego.

- Mówimy teraz oczywiście o spekulacjach, ale zabieg zmiany ordynacji z perspektywy PO, miałby dziś sens. Metoda Sainte-Laguë promuje partie o poparciu ok. 10-20 proc. Przy rosnącym poparciu dla PiS-u taka zmiana mogłaby przynajmniej zminimalizować skutki ewentualnego słabszego wyniku w wyborach - dodaje.

Hipotetyczna zmiana ordynacji byłaby więc wymierzona w rosnący w siłę PiS, ale zyskałaby na niej nie tylko Platforma. Metoda Sainte-Laguë okazałaby się również bardziej atrakcyjna m.in. dla PSL i SLD. Co więcej, zyskałyby na niej również np. partie regionalne, a w taką mógłby się w przyszłości przeobrazić np. Ruch Autonomii Śląska (jednak to już sytuacja czysto hipotetyczna). Z kolei dla partii oscylujących na granicy progu wyborczego zmiana metody nie przyniosłaby znaczącej różnicy.

Według dr. Tomasza Słupika zmiana ordynacji z perspektywy PO miałaby sens nie tylko, jeśli idzie o wybory parlamentarne, ale również i te szczebla samorządowego. Tu również Platforma nie jest bowiem zwykle liderem sondaży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!