Dąbrowa Górnicza jest jedynym miastem zagłębiowskim, w którym nie ma dworca kolejowego, gdzie można poczekać na pociąg czy kupić bilety. Gwoli ścisłości: budynki dworcowe są. I to aż cztery (w centrum, Gołonogu, Ząbkowicach i Strzemieszycach), ale dziś wszystkie niszczeją, zamknięte na cztery spusty. Sosnowiec, Będzin i Zawiercie poradziły sobie z tym problemem i w tych miastach wyremontowane dworce cieszą pasażerów.
W Dąbrowie nic nie da się zadaniem lokalnych władz zrobić. Tymczasem wszyscy kandydaci do urzędu prezydenta miasta deklarują, że jeśli zostaną wybrani przez mieszkańców, to oni sobie poradzą z tym wyzwaniem i dworce będą działać.
Sprawdziliśmy więc, jakie mają na to pomysły i czy są one realne.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Pięknie odnowione dworce w Zagłębiu też potrzebują szczotki i mydła
- Warto skorzystać z doświadczeń sąsiadów (Myszkowa, Pszczyny, Zawiercia)- mówi Tomasz Pasek, kandydat KWW DWS Niezależni Tomasza Paska. - Należy stworzyć konkretną propozycję zmian dworcowej infrastruktury i udać się z nią na rozmowy z PKP. Głos w tej sprawie powinni zabrać mieszkańcy. Zorganizujmy więc szeroko zakrojone konsultacje społeczne, warsztaty, internetowe głosowanie. Chcę wiedzieć jak dworzec wyobrażają sobie mieszkańcy. Może wystarczą nowoczesne wiaty na peronach? Może w budynku dworca należy urządzić tętniący życiem ośrodek kultury dla młodzieży - dodaje.
Najlepsza jest dzierżawa?
- Według mojej wiedzy nieuregulowane do końca są sprawy formalno-prawne dworca kolejowego w Dąbrowie. Już w 2012 r. zwracałem się z interpelacją poselską do Ministra Infrastruktury w sprawie dworca. W ocenie PKP jak również Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej zbycie tego obiektu na rzecz samorządu, względnie dzierżawa wieloletnia przez gminę, byłyby najodpowiedniejszą formą zagospodarowania dworca kolejowego w Dąbrowie, gwarantującą jego właściwe wykorzystanie i przebudowę - podkreśla Jerzy Borkowski, kandydat KWW Jerzego Borkowskiego. - I w takim kierunku będę zmierzał jako prezydent Dąbrowy, wykorzystując także możliwość wykorzystania środków unijnych - dodaje.
Marek Węgrzynowicz, kandydat Platformy Obywatelskiej, przyznaje, że według jego wiedzy PKP inwestują w miejscach, gdzie samorządy otwarte są na współpracę.
Trzeba dołożyć i budować
- PKP posiada środki na tego typu inwestycje, jednak samorząd powinien rozważyć partycypowanie w kosztach utrzymania całej infrastruktury. Można wybudować dworzec z funkcją handlowo-usługową, gastronomiczną lub na terenie dworca umieścić np. punkty informacji miejskiej, wówczas inwestycja może okaże się efektywna - mówi kandydat PO. Małgorzata Zarychta-Surówka, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości, podkreśla, że przede wszystkim trzeba ożywić centrum miasta, dopasowując do tego nowy, funkcjonalny dworzec.
- Dlatego koncepcja zmian powinna obejmować m.in. rozpatrzenie możliwości wykonania tunelu pod torami w celu połączenia dzielnic leżących za torem kolejowym z miastem, budowę nowego dworca z uwzględnieniem waloru zabytkowego widzimy jako centrum handlowo-usługowe, stworzenie połączeń i parkingów w celu umożliwienia łatwych przesiadek na pociągi. Niektóre budynki dworców po remoncie można wykorzystać na cele kulturalno-społeczne, np. galerie lub podobne instytucje. To są założenia do koncepcji, której realizacja będzie zależeć od wyjaśnienia stanu prawnego - podkreśla kandydatka PiS-u.
Najważniejsze są perony
Zdaniem Roberta Płonki, kandydata Stronnictwa Demokratycznego, w pierwszej kolejności wyremontowane powinny zostać perony. - Przystosowane powinny zostać do potrzeb osób niepełnosprawnych, elektronicznego systemu informacji - przekonuje Płonka. - Perony powinny być wyposażone w odpowiednią infrastrukturę m.in. chroniącą pasażerów przed nie korzystnymi warunkami atmosferycznymi i spełniać wszelkie wymogi bezpieczeństwa. Dworce należy odrestaurować tak, aby na powrót stały się perełkami architektury kolejowej i stały wizytówką miasta. Powinniśmy korzystać z doświadczeń miast takich jak Tychy, Będzin, które przejęły obiekty PKP na podstawie umowy w długoletnią dzierżawę i mogą pochwalić się wyremontowanymi i nowoczesnymi peronami i dworcem - dodaje.
Najpierw prawo własności
- Póki tereny na których znajdują się dworce są terenami kolejowymi, bez dobrej woli PKP, jako miasto mamy związane ręce - przyznaje prezydent miasta Zbigniew Podraza, który też ubiega się z ramienia SLD Lewicy Razem o reelekcję. - Wierzę, że nieustanne lobbowanie, rozmowy z przedstawicielami ministerstwa infrastruktury i najwyższymi władzami kolei w końcu jednak przyniosą upragniony sukces i uda nam się wspólnie stworzyć w Dąbrowie nowoczesną stację, z bezpiecznym dojściem na perony, z automatami do sprzedaży biletów i miejscem gdzie będzie można schronić się przed wiatrem czy deszczem i w komfortowych warunkach poczekać na pociąg - dodaje.
Pomysłów na ratowanie dąbrowskich dworców jest póki co mnóstwo, proponujemy więc, by mieszkańcy z tych deklaracji rozliczyli nowego już prezydenta.
*Prawybory z DZ: Kto prezydentem? Kto burmistrzem? ZOBACZ WYNIKI
*Śmieszne, dziwne, nietypowe plakaty wyborcze, czyli dużo śmiechu [ZDJĘCIA]
*Gala Miss Polski 2014 LIVE: Piękne dziewczyny[ZDJĘCIA KANDYDATEK]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?