Dąbrowa Górnicza: Jarosław Zagórowski został prezesem Huty Bankowej

Co prawda na stronie internetowej Huty Bankowej jako prezes zarządu widnieje nadal Janusz Siemieniec, ale zmiany są już przesądzone. Jak podaje portal górniczy nettg.pl nowy prezes Huty Bankowej (ur. w 1970 r.) ukończył dwa kierunki na Politechnice Śląskiej w Gliwicach: mechanika, technologia maszyn i procesów produkcyjnych na Wydziale Mechaniczno-Technologicznym oraz zarządzanie przedsiębiorstwem i marketing przemysłowy na Wydziale Organizacji i Zarządzania. W 2004 ukończył studia doktoranckie na Wydziale Górniczym Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.

Jarosław Zagórowski prezesował wcześniej Jastrzębskiej Spółce Węglowej - od marca 2007 r. do lutego 2015 r. Posadę tę stracił po związkowych protestach. Latem 2015 r. z powołania Ministerstwa Skarbu trafił do zarządu Tauronu. 3 grudnia 2015 r. minister skarbu odwołał go z tego gremium wraz z trzema innymi członkami rady.

Huta Bankowa jest spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, kontrolowaną przez Grupę Alchemia. Ostatnio przeżywa jednak kryzys, co spowodowane jest m.in. spadkiem sprzedaży jej wyrobów oraz zamiarami zwolnienia 100 osób z 513-osobowej załogi. Pod koniec listopada 2015 r. pracownicy huty i związkowcy przygotowali akcję protestacyjną, przeciwko tak licznym zwolnieniom. Pomogło, bo ostatecznie zwolnienia mają objąć znacznie mniej osób, w tym spora część odejdzie na świadczenia przedemerytalne. 

Huta Bankowa należy do jednych z najstarszych zakładów w Dąbrowie Górniczej i Zagłębiu. Została zbudowana w latach 1834-1839. W sierpniu 1939 r. huta zatrudniała 3626 pracowników fizycznych i 272 pracowników umysłowych. Główne wyroby wydziału walcowni wyrobów długich gorącowalcowanych to pręty i profile grube, średnie a szczególnie pręty okrągłe w zakresie 90 - 250 mm, kątowniki, kształtowniki łebkowe oraz półwyroby dla kuźni i rurowni. Wyroby te zaopatrują wiele przedsiębiorstw przemysłu maszynowego, stoczniowego, budownictwa i wielu innych branż zarówno na rynku krajowym jak i zagranicznym.

Źródło: dziennikzachodni.pl