Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: mieszkańcy i przedsiębiorcy zapłacą w 2023 roku wyższy podatek od nieruchomości. Oto nowe stawki

Piotr Sobierajski
Piotr Sobierajski
W 2023 roku mieszkańcy Dąbrowy Górniczej i przedsiębiorcy zapłacą wyższy podatek od nieruchomości Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
W 2023 roku mieszkańcy Dąbrowy Górniczej i przedsiębiorcy zapłacą wyższy podatek od nieruchomości Zobacz kolejne zdjęcia/plansze. Przesuwaj zdjęcia w prawo naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE PAS/YouTube/PolskaPress
W 2023 roku mieszkańcy Dąbrowy Górniczej zapłacą wyższe stawki podatku od nieruchomości. Podwyżka wyniesie 11,8 procenta, bo takie są wskaźniki inflacyjne GUS-u. W czasie środowej sesji Rady Miejskiej zgodę na wyższe obciążenia podatkowe wyrazili radni, choć dyskusja wokół tego tematu była długa. Ostatecznie górę wziął pragmatyzm, bo okazało się, że nawet, jeśli miasto nie zastosowałoby wyższych stawek, to i tak musiałoby oddać pieniądze innymi miastom i gminom w ramach tzw. janosikowego.

Zgodnie z uchwałą Rady Miejskiej w Dąbrowie Górniczej dąbrowianie zapłacą więc więcej za swoje nieruchomości. Za takim rozwiązaniem głosowało 19 rajców, 5 było przeciwko (Katarzyna Zagajska, Jerzy Reszke, Grzegorz Jaszczura, Mateusz Stępień, Zbigniew Piątek), nikt się nie wstrzymał od głosy.

Nowe stawki podatku od nieruchomości w Dąbrowie Górniczej.

Od budynków lub ich części:
1) mieszkalnych – od 1 m kw. powierzchni użytkowej – 1,00 zł (w 2022 roku - 0,89 zł)
2) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – od 1 m kw. powierzchni użytkowej – 28,78 zł (w 2022 roku - 25,74 zł),
3) zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym – 13,47 zł (w 2022 roku - 12,04 zł),
4) związanych z udzielaniem świadczeń zdrowotnych w rozumieniu przepisów o działalności leczniczej, zajętych przez podmioty udzielające tych świadczeń – od 1 m kw. powierzchni użytkowej – 5,87 zł (w 2022 roku - 5,25 zł),
5) lokale, sale lekcyjne oraz obiekty sportowe:
a) będące we władaniu placówek objętych systemem oświaty, przeznaczone na wynajem niezwiązany z działalnością oświatową – od 1 m kw. powierzchni użytkowej – 8,27 zł (w 2022 roku - 7,40 zł),
b) będące we władaniu placówek objętych systemem pomocy społecznej, przeznaczone na wynajem niezwiązany z działalnością pomocy społecznej – od 1 m kw. – 8,27 zł (w 2022 roku - 7,40 zł),
6) pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego – od 1 m kw. powierzchni użytkowej – 9,71 zł (w 2022 roku - 8,68 zł),
2. od wartości budowli lub ich części związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej – 2%,
3. od gruntów, w tym:
1) związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, bez względu na sposób zakwalifikowania w ewidencji gruntów i budynków – od 1 m kw. powierzchni – 1,16 zł (w 2022 roku - 1,03 zł),
2) pod wodami powierzchniowymi stojącymi lub wodami powierzchniowymi płynącymi jezior i zbiorników sztucznych – od 1 ha powierzchni – 5,79 zł (w 2022 roku - 5,17 zł),
3) pozostałych, w tym zajętych na prowadzenie odpłatnej statutowej działalności pożytku publicznego przez organizacje pożytku publicznego – od 1 m2 powierzchni – 0,61 zł (w 2022 roku - 0,54 zł),
4) niezabudowanych objętych obszarem rewitalizacji, o którym mowa w ustawie z dnia 9 października 2015 r. o rewitalizacji (tekst jednolity: Dz. U. z 2021 r., poz. 485) i położonych na terenach, dla których miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego przewiduje przeznaczenie pod zabudowę mieszkaniową, usługową albo zabudowę o przeznaczeniu mieszanym obejmującym wyłącznie te rodzaje zabudowy, jeżeli od dnia wejścia w życie tego planu w odniesieniu do tych gruntów upłynął okres 4 lat, a w tym czasie nie zakończono budowy zgodnie z przepisami prawa budowlanego – od 1 m2 powierzchni – 3,81 zł” (w 2022 roku – 3,40 zł).

Jak czytamy w uzasadnieniu uchwały podwyższające podatki od nieruchomości w Dąbrowie Górniczej na przestrzeni lat 2015 – 2018 stawki podatku obowiązujące na terenie miasta utrzymywane były na poziomie 2014 roku. Na lata 2019-2020 stawki podatku od nieruchomości zostały podwyższone o wskaźnik inflacji, t. j. odpowiednio o 1,6 proc. - rok 2019 i 1,80 proc. - rok 2020. Na rok 2021 stawki podwyższono średnio o 7,93 proc., na 2022 rok Rada Miejska uchwaliła stawki zgodnie z Obwieszczeniem Ministra Finansów, Funduszy i Polityki Regionalnej z dnia 22 lipca 2021 r. w sprawie górnych granic stawek kwotowych podatków i opłat lokalnych na rok 2022 (M.P.2021.724).

W przedkładanym Radzie Miejskiej projekcie uchwały stawki podatku od nieruchomości podwyższono o wskaźnik inflacji tj. 11,8 proc., zgodnie z art. 20 ust. 1 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.

Proponowane stawki podatkowe kształtują się na poziomie stawek obowiązujących w innych miastach naszego regionu. Biorąc pod uwagę powyższe proponuje się przyjęcie stawek określonych w niniejszym projekcie uchwały.

Zdaniem samorządowców kluczowym argumentem przemawiającym za podniesieniem stawek podatkowych jest fakt, iż samorządy na stosowaniu niższych stawek tracą podwójnie. Po raz pierwszy - gdy pozbywają się części swoich dochodów, po raz drugi – gdy zobowiązane są do odprowadzenia do budżetu państwa wpłaty na podstawie przepisów ustawy z dnia 13 listopada 2003 r. o dochodach jednostek samorządu terytorialnego (tzw. janosikowe). Kwota tej wpłaty jest obliczana według pobranych dochodów podatkowych powiększona o wartość nieuzyskanych dochodów wynikających z zastosowania niższych niż maksymalne stawek podatkowych.

Trzeba podwyższać podatek czy nie? Zdania podzielone

Podczas dyskusji nad podwyższeniem stawek podatku od nieruchomości pojawiły się różne zdania, ale ostatecznie zdecydowana większość opowiedziała się za takim właśnie rozwiązaniem.

- Zwiększenie stawek do maksymalnej wartości jest dla mnie nie do przyjęcia. Od 7 do 20 procent wzrost nastąpił w ubiegłym roku stawki podatkowej od nieruchomości przy wskaźniku inflacji 2,6 procenta. To jest dobijanie przedsiębiorców na ich własnym podwórku. Zadziałajmy inaczej, kiedy inflacja jest większa. Wielu przedsiębiorcom braknie pieniędzy na te podatki – argumentował radny Grzegorz Jaszczura.

- Te podatki nie są dużym obciążeniem w skali innych opłat, jakie muszą ponosić w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą przedsiębiorcy. By miasto mogło się rozwijać musi pobierać podatki. Nie podnosimy ich, tylko ustanawiamy zgodnie z wytycznymi ministerstwa. Podatki od nieruchomości nie odstraszają inwestorów, o czym świadczą kolejne inwestycje w strefie gospodarczej w Tucznawie. Za chwilę przedsiębiorcy nie będą mieli za co zapłacić za gaz, za prąd do spółek skarbu państwa. Zapraszam do odpowiedzialnej polityki rozwoju naszego miasta. Te stawki są przyjmowane w większości miast na prawach powiatu w naszym regionie, co pozwoli nam realizować przyszłoroczny budżet miasta – podkreślił Marcin Bazylak, prezydent Dąbrowy Górniczej.

- Mam styczność z wieloma przedsiębiorcami i od ani jednego nie usłyszałem pozytywnego słowa o podatkach od nieruchomości w mieście. Płacą 29 razy więcej podatku przedsiębiorcy niż mieszkańcy – ripostował radny Grzegorz Jaszczura.

Prezydent Dąbrowy Górniczej postanowił więc posłużyć się konkretnym przykładem.
- Działka 1-hektarowa, a na niej 5 tys. zabudowy pod działalność gospodarczą. Koszty prowadzenia działalności wynoszą powyżej 500 tysięcy złotych miesięcznie, 6 mln rocznie. Podatek od nieruchomości stanowi w tym 120 tysięcy złotych. Ta wartość jest więc naprawdę tylko małą częścią składową wszystkich kosztów takiej działalności gospodarczej. To państwo polskie pobiera więcej podatków, a do samorządów trafia znacznie mniej pieniędzy. Może będzie wyrównanie, ale to jest dość niepewne. Ponad 70 mln zł brakuje w podatkach w miejskim budżecie, które powinny do nas trafić, ale po zmianach prawnych tak się nie stanie – tłumaczył Marcin Bazylak.

- Sprzedaż terenów, by pozyskać środki do budżetu miejskiego, to nie jest dobry kierunek, kiedy mamy taki stan dróg w mieście oraz trudną sytuację w szpitalu. Mamy trochę inną wizję, jeśli chodzi o Dąbrowę Górniczą – mówił z kolei radny Jerzy Reszke.

- Tak, różnimy się podejściem do rozwoju miasta. Stawiamy bowiem także na rozwój mniejszej przedsiębiorczości. Strefa ekonomiczna rozwija się, powstają nowe miejsca pracy ze strony przedsiębiorców – przyznał Marcin Bazylak.

- Tak, nie rozumiemy się. W Dąbrowie Górniczej nie ma bezrobocia, tak więc wyprzedawanie wszystkiego, co się da nie jest dobre – odparł Jerzy Reszke.

Wątpliwości miała także radna Katarzyna Zagajska: :- Przyjęcie wzrostu podatku o wskaźnik inflacji według GUS-u, czyli 11,8 procenta jest nie od przyjęcia dla mieszkańców. W sytuacji pocovidowej wiele osób ma problemy zdrowotne, wydają pieniądze na leczenie, rehabilitację. Opłaty za wszystko poszły do góry. Na terenach, które reprezentuję, jest wiele osób, które zostały samotne, schorowane, a mają duże powierzchniowo gospodarstwa. Mieszkańcy nie są gotowi na takie podwyżki podatków, a to oni przyjmowali wszystkich do siebie, którzy uciekali przed wojną w Ukrainie. Starsze osoby nie chcą się przenieść do mniejszych mieszkań

- Wszyscy spotykamy się z mieszkańcami. To trudne rozmowy, bo następuje zubożenie społeczeństwa. I to my będziemy jako samorząd wspierać tych ludzi. My dajemy im ulgi. Ta trudna sytuacja, to nie jest wina samorządu. Na działce 550 metrów, jeśli jest z garażem budynek o powierzchni 123 metrów kw., to wzrost opłat wyniesie 72 zł na rok. Największe podatki od nieruchomości płacą duże przedsiębiorstwa, których mamy w mieście 11. Jesteśmy z tymi zakładami w kontakcie, by wiedzieć, czego od nas oczekują. A oczekują sprawnego transportu zbiorowego. My nie mamy pola manewru. Ministerstwo finansów podaje pewien próg. My myślimy o programach socjalnych i kolejnych ulgach dla przedsiębiorców, ale by to mogło być możliwe musimy pobierać podatki. Takie same decyzje podejmowane są m.in. w Katowicach, Tychach, Bytomiu, Mysłowicach – przekonywał prezydent Dąbrowy Górniczej.

- Nie ma innej alternatywy na wypełnienie budżetu miejskiego, bo takie nastąpiły zmiany w przepisach. W Dąbrowie Górniczej nie ma bezrobocia, to nie dbajmy o rozwój miasta? Przecież to szaleństwo. Na terenach inwestycyjnych wdrażane są nowe technologie, dzięki nowym inwestycjom mamy miejsca pracy oraz wpływy z podatków – mówił natomiast wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kamil Dybich.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera