Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: oszuści wciskają podświetlane numery. Uważajcie!

PAS, mat. UM
123rf
W ostatnich dniach, od mieszkańców Ząbkowic i Strzemieszyc, urzędnicy miejscy otrzymali kilka sygnałów dotyczących osób, które powołując się na Urząd Miejski, informują o obowiązku podświetlenia numeru swojej posesji i oferują taką usługę. – Dementujemy. Działania te nie są firmowane przez urząd i są zwykłym naciąganiem – podkreślają pracownicy Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej.

O sprawie została powiadomiona również policja, która obecnie prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie. Podobne sytuacje miały też miejsce w Siewierzu oraz w Lędzinach.

Najwięcej sygnałów dotarło z ul. Hallerczyków w Ząbkowicach oraz ul. Warszawskiej w Strzemieszycach. Z informacji zgłaszanych przez mieszkańców wynika, że „po domach chodzi kobieta, która przestawia się, że jest z Urzędu Miejskiego w Dąbrowie Górniczej. Informuje o obowiązku (do 10 sierpnia) montażu na budynku podświetlonego numeru. Koszt wykonania tabliczki to 70 zł."

– Przedstawiciel firmy, który chodzi po dąbrowskich posesjach i nakłania mieszkańców do instalowania nowego, podświetlonego numeru – nie działa z polecenia Urzędu Miejskiego. Nikt z mieszkańców nie musi i nie ma obowiązku montować nowego numeru posesji. Nie ma żadnego przymusu ze strony miasta i narzuconego terminu. Domy, posesje powinny być oznakowane, ale nie muszą mieć podświetlanego numeru – informują pracownicy Urzędu Miejskiego.

Każdy dom, posesja powinien mieć naniesiony numer na budynku, a gdy ten jest oddalony, numer powinien znaleźć się na bramie wjazdowej, ogrodzeniu. Gdy go nie ma, strażnicy miejscy mogą (powinni – zgodnie z prawem) nałożyć grzywnę na właściciela posesji. Jak potwierdzili przedstawiciele dąbrowskiej Straży Miejskiej sytuacje z brakiem numeru się zdarzają, ale do tej pory nikt z mieszkańców nie dostał mandatu, kończy się na upomnieniu i przypomnieniu o takim obowiązku. Sami mieszkańcy powinni mieć też świadomość o niedogodnościach wynikających z jakichś nieprzewidzianych zdarzeń losowych: wypadków, choroby, pożaru itp. Nieoznakowany dom utrudnia dojazd karetkom pogotowia, pojazdom straży pożarnej czy policji, dezorganizuje pracę listonoszy.

Na każdym właścicielu posesji ciąży obowiązek zastosowania się do tych przepisów, jest to zresztą w jego interesie. Urząd Miejski nie wnika, jak dom zostanie oznakowany, z jakich materiałów wykonany zostanie numer i jak zamontowany. Jest to tylko i wyłącznie decyzja właściciela. Nie ważne jest też, czy tablica będzie podświetlona czy nie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!