Dąbrowa Górnicza: remont skrzyżowania przed hutą na Tworzniu. Będą utrudnienia. A kiedy wybudują tu rondo? ZDJĘCIA

W ramach planowanych robót zmodernizowana zostanie nawierzchnia skrzyżowania, a także fragment jezdni na odcinku między nim a przejściem dla pieszych w okolicy wiaduktu nad torami kolejowymi.

Obecnie jezdnie są bardzo zniszczone i pełne kolein. Po sfrezowaniu, położona zostanie nowa warstwa asfaltu. Prace będą prowadzone jednocześnie na nitkach w obu kierunkach – centrum Dąbrowy Górniczej i huty ArcelorMittal Poland SA. W czasie robót ulice nie będą wyłączone z ruchu. Z powodu zwężeń, kierowcy muszą jednak liczyć się z utrudnieniami.

Na skrzyżowaniu ulic Piłsudskiego i Tworzeń w Dąbrowie Górniczej docelowo ma powstać nowe, pełnowymiarowe rondo. Ma zastąpić działającą tu przez ostatnie lata sygnalizację świetlną, która w godzinach komunikacyjnego szczytu blokuje często ruch, a ten codziennie jest tu ogromny. To właśnie tędy przejeżdżają setki tirów i ciężarówek, które docierają do dąbrowskiego oddziału ArcelorMittal, największego producenta stali na świecie, a także do licznych firm wokół huty, znajdujących się m.in. w rejonie ul. Roździeńskiego w Podstrefie Sosnowiecko-Dąbrowskiej Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Budowa nowego ronda ma usprawnić i przyspieszyć ruch w tym miejscu, gdzie dodatkowo kursują jeszcze tramwaje, a także autobusy, kończące swój bieg na terenie zajezdni pod ArcelorMittal Poland. Od marca 2017 roku działało tu tymczasowe rondo, bowiem w jego pobliżu będziński Banimex przebudowywał wiadukt nad torami kolejowymi, co spowodowało konieczność wprowadzenia zmian w organizacji ruchu przy dojeździe do huty i innych firm.

– Rondo w tym miejscu sprawdziło się podczas trwającego obecnie remontu wiaduktu w ciągu ul. Piłsudskiego. Zastosowanie tego typu rozwiązania w miejscu działającej dotychczas sygnalizacji świetlnej pozwoliło upłynnić ruch z zachowaniem jego uspokojonego charakteru – mówił wówczas Marcin Bazylak, wiceprezydent Dąbrowy Górniczej. – Zaprojektowanie ronda w tym miejscu zostało już zlecone. Projekt powinien być gotowy jeszcze w wakacje, a po jego otrzymaniu będziemy mogli ogłaszać postępowanie na wykonawcę prac – dodał.

Ostatecznie budowa ronda w tym miejscu została na razie wstrzymana, bowiem chętne do jego budowy firmy oszacowały wartość tych prac dużo powyżej oczekiwań miasta. Po ogłoszonym przetargu na początku 2018 roku okazało się, że dwie firmy chcą za wykonane prace ponad 12 a nawet ponad 13 milionów złotych, podczas gdy miasto zarezerwowało na prace w tym miejscu niecałe 7,5 mln zł. Miasto zamierza powrócić do koncepcji budowy ronda, ale na razie nie wiadomo, kiedy to może stać się faktem.

- Mamy gotowy projekt i możemy przystąpić w sprzyjających okolicznościach do jego realizacji. Podstawą do ogłoszenia nowego przetargu jest jednak pozyskanie dofinansowania na tę inwestycję z funduszy zewnętrznych. Jeśli to się uda, to prace przy budowie nowego ronda z pewnością się rozpoczną - deklaruje Bartosz Matylewicz, naczelnik Wydziału Marki Miasta w Urzędzie Miejskim w Dąbrowie Górniczej.