Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dąbrowa Górnicza: utopił szczeniaki, reklamowkę z nimi wyrzucił w przejściu podziemnym

KD
Przejście podziemne przy Reymonta 14. To tu znaleziono martwe szczenięta
Przejście podziemne przy Reymonta 14. To tu znaleziono martwe szczenięta Google Street View
Reklamówka foliowa. W niej pięć utopionych jedno lub dwudniowych szczeniaków. Na takie smutne znalezisko natrafiła w piątek wieczorem jedna z wolontariuszek Schroniska dla bezdomnych zwierząt w Sosnowcu. Poinformowała o tym na portalu społecznościowym.

Reklamówka z zabitymi szczeniakami leżała na schodach pod przejściem na Redenie, ul. Reymonta 14, w Dąbrowie Górniczej.

- Poinformowała mnie o tym koleżanka, która przechodziła przejściem podziemnym wraz z małą córeczką - opowiada wolontariuszka.

Ruszyła na miejsce sprawdzić jak wygląda sytuacja z nadzieją, że któremuś ze zwierząt da się jeszcze pomóc. Okazało się, że jest na to za późno.

- Widok był okropny, zdjęcie w ogóle nie oddaje tragedii, jaką przeszły szczeniaki, widać było, że walczyły o życie. Od wielu lat pomagam w schronisku i nieraz widziałam cierpienie zwierząt, ale z czymś takim spotkałam się po raz pierwszy - mówi.

Reklamówka z utopionymi szczeniakami, w której było widać resztki wody, leżała na schodach przejścia podziemnego. - Przypuszczam, że ktoś myślał, że w środku znajduje się, np. jedzenie, otworzył ją, zobaczył co jest w środku i tak zostawił - mówi pani Majka, która informując o zdarzeniu na portalu społecznościowym również nie kryła emocji.

"Takie znalezisko w piątkowy wieczór. Udostępniajcie!!! 5 szczeniaków utopionych i wyrzuconych. Zdjęcie drastyczne ale na żywo...dramat! Myślałam że już nic mnie nie zdziwi...ze już łza nie poleci..." - czytamy w poście na portalu społecznościowym.

[Ze względu na drastyczność zdjęcia postanowiliśmy go nie publikować - red.]

Wolontariuszka zaapelowała o pomoc w ustaleniu właściciela suki, która w ostatnich dnia mogła urodzić.

"Może czyjś sąsiad ma suczkę która była w ciąży i szczeniaki zniknęły...Urodziły się dzisiaj, może wczoraj. Leżały na reklamówce ze sklepu Świeżynka na schodach..." - pisała.

Podkreśla też istotę sterylizacji i kastracji zwierząt. - Takie sytuacje biorą się stąd, że właściciele zwierząt nie decydują się na sterylizację i kastrację, puszczają zwierzęta wolno - komentuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!