Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

DAR w Rybniku prowadzi ksiądz Ciemnych Typów

Aleksander Król
Aleksander Król
Ksiądz Krzysztof Nowrot, inicjator Towarzystwa Ciemnych Typów na Śląsku, został nowym duszpasterzem akademickiem Rybnika. Z ks. Krzysztofem Nowrotem rozmawiamy o przyszłości DAR-u.

Jaka była księdza pierwsza reakcja, gdy dowiedział się, że poprowadzi Duszpasterstwo Akademickie w Rybniku?
Zaskoczenie. Dlatego, że byłem wikarym w Rybniku (red. w budowanej parafii Matki Bożej Częstochowskiej na Nowinach) przez ostatnie 4 lata. Zwykle jest tak, że gdy ksiądz pracuje w jednej części diecezji, to przerzucają go na drugi jej koniec, do parafii, która jest oddalona od poprzedniej. Ma zmienić środowisko, nie blokować tego, kto przychodzi po nim, a jednocześnie ma mieć szansę zaczerpnąć czegoś z zupełnie nowego miejsca, rozwijać się. A mnie biskup zostawił niemalże w tym samym miejscu… To mnie też ucieszyło. Niektóre twarze duszpasterstwa już znałem. Wiedziałem, że idę do środowiska, które nie jest mi do końca obce.

Kościół na Nowinach kojarzony jest z pielgrzymką, a więc młodymi ludźmi, stąd wybór księdza na nowego duszpasterza akademickiego? Tam młody Kościół, tu też...
Pewnie tak. Ale ostatni czas w Rybniku był dla mnie także czasem pełnienia funkcji duszpasterza dekanalnego młodzieży. Ostatnie trzy lata mojego kapłaństwa to też sprawa “Ciemnych Typów”, a więc młodzieży. To wszystko razem, tak myślę, złożyło się na ten dekret.

Skąd ksiądz pochodzi? Na pierwszej mszy w kościółku akademickim wspominał ksiądz, że musiał kiedyś zostawić młodzież z Osiedla Tysiąclecia w Katowicach... czasem trudną...
Pochodzę z Rudy Śląskiej, zaś pierwsze trzy lata kapłaństwa spędziłem w Katowicach. To było zróżnicowane środowisko, bo z jednej strony była tam szkoła muzyczna, która kształciła młodzież szalenie rozwiniętą, pełną pasji i chęci życia, a z drugiej strony środowisko blokowe - ta młodzież się między blokami krzątała i często brakowało jej pomysłu na coś konkretnego. Mnie udało się wymieszać te dwa światy, z czego bardzo się cieszyłem. Jak odchodziłem z Osiedla Tysiąclecia widziałem, jak młodzi ludzie tam się komunikują i wymieniają cennymi rzeczami. Dziś wielu z tych młodych ludzi - zarówno z osiedla, jak i szkoły muzycznej - jest członkami Towarzystwa Ciemnych Typów.

Ksiądz wspominał, że DAR w Rybniku różni się od innych dużych ośrodków. Studentów jest mniej...
Rybnik nie jest typowym wielkim akademickim miastem. Owszem jest Kampus, a na nim dwie prężne uczelnie, które czynią dla nauki bardzo wiele, ale liczbowo nie umywamy się do takich ośrodków, jak Gliwice czy Katowice. To więc, z czym kościółek akademicki jest kojarzony, to ludzie, którzy w ogóle chcą od siebie i od życia czegoś więcej. Oni niekoniecznie są w wieku studenckim, wielu jest w wieku dojrzałym, to ludzie pracujący, ale między nimi są też młode twarze. Gdyby udało się stworzyć coś takiego, że ta cała przestrzeń duszpasterstwa, która jest w Rybniku, czyli kaplica, ośrodek i kościółek stałyby się miejscem, gdzie następuje wymiana cennych cech, które ci ludzie w sobie noszą, wtedy młodzi będą ubogacać się tym, co starsi wypracowali, motywować do własnej pracy, do rozwoju, a i odwrotnie - w to nieco starsze środowisko wejdzie zawsze potrzebna świeżość.

Pewnie trudno będzie kontynuować te wszystkie inicjatywy, które wprowadził w DAR-ze ks. Rafał Śpiewak i jednocześnie wprowadzić jeszcze coś nowego…
Nie będzie rewolucji - to jest motto, które od początku powtarzam. Nie mam zamiaru niczego niszczyć czy likwidować. Może będzie tak, że pewne rzeczy ulegną przekształceniu, ale to się stanie dopiero wówczas, kiedy ja faktycznie będę miał szansę popracować z ludźmi, którzy tworzą to środowisko, kiedy dane mi będzie ich lepiej poznać i rozczytać ich potrzeby. Na pewno zostaje grupa hospicyjna, akcja charytatywna. Spotykać się będzie dalej krąg biblijny. A z nowych rzeczy: chociażby wspólnota małżeństw, która mi się marzy przy kościele akademickim. Wspólnota, która łączy tych, którzy zawarli tu związek małżeński. Chciałbym, żeby spotykali się raz w miesiącu i mogli wymieniać nawzajem doświadczeniem.

Towarzystwo Ciemnych Typów, którego ksiądz był inicjatorem na Śląsku kojarzone jest z górami. Tych gór będzie więcej w Rybniku?
Góry to przestrzeń iście studencka. Studenci chodzą po górach, zawsze chodzili. Ja sam bardzo lubię góry i chciałbym, żeby była taka okazja poznania się na szlaku z innymi. “Ciemnych Typów” jest w Rybniku rzeczywiście sporo, kilkudziesięciu, w sumie 800 w całej diecezji.

Gdyby najprościej określić - kim są Ciemne Typy?

To wspólnota ludzi, którzy się przede wszystkim za siebie modlą. Jedno codzienne “Pod Twoją obronę” za wszystkich pozostałych Ciemnych Typów. W ten sposób wspieramy się nawzajem na drodze budowania pięknego, dobrego i świętego życia. Taki pomysł miał Pier Giorgio Frassati, kiedy w 1924 roku grupę dokładnie o tej samej nazwie proponował swoim przyjaciołom. Nawiązaliśmy do tego trzy lata temu. Gdy już byłem w Rybniku, szukałem sposobu na kontakt z moimi byłymi uczniami z katowickiej szkoły muzycznej, również na trwały dalszy kontakt ich samych, w czasie, gdy rozjeżdżali się po świecie z racji swoich studiów. Chciałem, by mieli szansę na porozumienie, niezależnie od miejsca swojego pobytu. Gotowy pomysł Frassatiego przeszczepiłem na nasz lokalny grunt.

Na dobry początek odbędą się rekolekcje, a po nich, we wtorek, koncert Tomasza Kamińskiego. Zapowiada się fajnie…
Rekolekcje mają być czasem integracji. Dlatego w pierwszym dniu, 2 października, zaraz po mszy o 20 ksiądz Tomasz Jaklewicz, rekolekcjonista, ma pobłogosławić wyremontowane pomieszczenia DAR-u. To ma być okazja, żeby wszyscy, mieli szansę zwiedzić siedzibę duszpasterstwa, zobaczyć, gdzie będzie szansa spotkać się w ciągu roku. We wtorek zaś będzie koncert. Poprosiłem, żeby każdy przyniósł coś upieczonego przez siebie. Chciałbym, żebyśmy na koniec wyszli przed kościółek i wymienili się tymi wypiekami. By postać jeszcze ze sobą; aby pobyć razem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!