Niekwestionowaną zwyciężczynią tegorocznych „Interpretacji” została Daria Kopiec - reżyserka spektaklu „Zakonnice odchodzą po cichu” z Teatru J. Kochanowskiego w Opolu. Pracę włożoną w ten niezwykły spektakl doceniło troje jurorów: Ewa Braun, Piotr Cieplak i Anda Rottenberg. Swoje nagrody przyznali też młodej artystce widzowie i dziennikarze. Tak zmasowany aplauz zdarzył się dotąd w historii tylko raz. A to dobrze wróży…
Zobaczcie zdjęcia:
W „Zakonnicach…” nie ma wielkiej machiny inscenizacyjnej, całość trwa 75 minut, a scenografia sprowadza się do czterech krzeseł, gry świateł i fortepianu. Jednak przedstawienie, ascetyczne w formie, nie ma ani jednej pustej emocjonalnie chwili. I ani razu nie studzi napięcia, odsłaniając rozkołysaną skalę odczuć bohaterek.
To po prostu kwintesencja teatru, opartego na przepływie energii z obydwu stron rampy. Inspiracją spektaklu był zbiór reportaży Marty Abramowicz o zakonnicach, które z różnych przyczyn opuściły swoje zgromadzenia. Reżyserka i autorka scenariusza Martyna Lechman nie tworzą jednak scenicznej publicystyki. Pokazują, uniwersalny w wydźwięku, portret kobiet w opresji, gdy pojmują one, że to, co uważały za powołanie, jest iluzją; że nie mają siły podporządkowywać się ścisłym, często niepojętym regułom; że nie chcą rezygnować z własnej seksualności i rodziny.
Jednocześnie każda z nich, opuszczając klasztor, przeżywa dramat, a ich decyzje poprzedzają miesiące zmagań, lęk przed odrzuceniem, niepewność. Wszystko to w spektaklu Darii Kopiec wybrzmiewa mocno, ale nie nachalnie. Też za sprawą przejmującego aktorstwa.
W dodatku tegoroczna laureatka Lauru Konrada, choć z pierwszego wykształcenia jest operatorem, o specjalizacji: animacja i filmowe efekty specjalne, w „Zakonnicach…” całkowicie rezygnuje z „podpórek” multimedialnych. A to wychodzi spektaklowi tylko na dobre!
Pozostali jurorzy: Olo Walicki i Krzysztof Majchrzak, oddali głosy Katarzynie Kalwat, reżyserce„Reykjavik ’74” z Teatru im. W. Horzycy w Toruniu.
Nagrodę dla reżysera słuchowiska zdobyła Julia Mark za „Uprawę roślin południowych metodą Miczurina”, a nagrodę dla najlepszego reżysera telewizyjnego - Michał Szcześniak za „Porwać się na życie”.
„Dziennik Teatralny” uhonorował aktorkę Justynę Wasilewską za rolę w spektaklu „Puppenhaus. Kuracja”.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Antyterroryści na lotnisku w Pyrzowicach
Otwarcie Galerii Libero w Katowicach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?