Jak przyznaje Dariusz Rekosz jest zielona i pięknie pachnie! I wcale nie ma na myśli sałaty, kapusty czy walizki wypchanej dolarami.
- Mowa o mojej najnowszej książce zatytułowanej „Złodziej kontra bandyta”, a pochodzącej z wyjątkowo sympatycznego cyklu – „Arsene Lupin – dżentelmen-włamywacz”. Mowa o książce wyjątkowej, bo w moim dorobku literackim oznaczonej numerem 50! Od wydania pierwszej powieści – „Szkolny detektyw 1. Tajemnica dyrektora Fiszera” (2005) – do wspomnianej powyżej upłynęło dokładnie 5899 dni – podkreśla Dariusz Rekosz.
Pomiędzy nimi, jak przyznaje, pojawiały się różne publikacje, zarówno dla młodszych, jak i dla starszych odbiorców. Były książki przygodowo-detektywistyczne, kryminały, przewodniki po meandrach piłki nożnej, a nawet zwariowane komedie (do dziś przygody Ziutka Świentego, czyli „Szyfr Jana Matejki”, określam mianem „najgłupszej książki świata” – koniecznie z mrugnięciem do czytelnika). Wśród tych pięćdziesięciu tytułów są oczywiście wznowienia, ale ponieważ nowe wersje starych tytułów wymagały ogromu modyfikacji (zmieniały się realia fabuły i otoczenia), to trzeba było również mocno zmodyfikować treść poszczególnych utworów.
Prace edycyjne wymagały przejrzenia każdej książki – linijka po linijce i zdanie po zdaniu. Często zmieniały się całe fragmenty rozdziałów, a także dialogi i... tytuły! Można więc powiedzieć, że i te wznowione pozycje są książkami napisanymi niemal na nowo. Pojawiły się inne szaty graficzne, znakomici ilustratorzy (ilustratorki!), w wielu przypadkach twarda oprawa zastąpiła miękką. Było więc niby „to samo”, ale jednak „coś zupełnie nowego”.
Wracając do szóstej części przygód Arsene’a Lupin – wydawca, na plecach okładki pisze o tej książce tak: „W przestępczym półświatku wstydem jest dać się wykiwać przez innego złoczyńcę. Jeśli złodziej obrabuje innego złodzieja lub sprzątnie mu łup sprzed nosa, ewidentnie trzeba myśleć o emeryturze. Dlatego też warto przekonać się, jak dramatyczną potyczkę stoczy Arsene Lupin z tajemniczą postacią, której pojawienie się wywoła niesamowite poruszenie. Zginą nie tylko pieniądze i kosztowności, ale także pewna żółta walizka. Będąc w podróży – uważajcie na swoje rzeczy!”
- Czego więc możemy się spodziewać? Uchylając nieco rąbka tajemnicy – podróży pociągiem z Paryża do Rouen, dziwnej transakcji przy kupnie samochodu oraz... pościgu za Templariuszem, zakończonej ucięciem głowy!!! Będzie się działo? A jakże! Jak i w każdej innej książce z tego cyklu. Koniecznie należy to poprzeć odpowiednim fragmentem. Oto i on: „Gdy tak okryty pledem siedział w fotelu, zjawiał się rzezimieszek z pociągu i z pasją w oczach podchodził coraz bliżej. Skradał się, wyciągał do niego kościste palce i uśmiechał szyderczo. W końcu podskoczył i kolanem przycisnął pierś Berlata. Uchwycił go za gardło i zaczął dusić.” - zachęca do sięgnięcia po swoją najnowszą książkę dąbrowski pisarz.
Nie przeocz
- Lepsze niż memy. Nowe hity z klasówek i sprawdzianów. Nauczyciele nie mają lekko
- Restauracja Roberta Lewandowskiego. Opinie Internautów i memy bawią do łez!
- Nagrobne kwiaty i znicze. Wszystko podrożało. Ceny przed 1 listopada
- Dwa przewinienia i stracisz prawo jazdy! Będą surowe kary dla piratów drogowych
Twarda oprawa, znakomita i czytelna czcionka, świetny skład, klimatyczne ilustracje oraz przystępna cena – czego chcieć więcej? Jak podkreśla Dariusz Rekosz, może żeby... samo się przeczytało?
- I na to jest metoda – książka ukazała się także w wersji audio. Szukajcie, a znajdziecie. Prościej, a będzie Wam dane. Czytajcie, a będziecie chcieli więcej. Bo przed Wami za chwilę rozpocznie się druga pięćdziesiątka! - przyznaje dąbrowski pisarz.
W 2020 roku Dariusz Rekosz skończył 50 lat, a jednocześnie świętował w tym roku 15-lecie pracy twórczej. Dąbrowski pisarz, m.in. powieści sensacyjnych dla dzieci i młodzieży, a czasem także dorosłych, animator kultury, autor scenariuszy filmowych oraz słuchowisk radiowych to prawdziwy "człowiek orkiestra". W swoim dorobku ma m.in. cykle powieści "Mors, Pinky i...", "Detektywów para - Jacek i Barbara", "Czarny Maciek i..." , "Szyfr Jana Matejki" oraz "Arsene Lupin - dżentelmen-włamywacz".
Musisz to wiedzieć
- Kasia Diurska w... poszarpanych dżinsach więcej odsłania niż zakrywa. ZDJĘCIA
- Nie jedzcie tego! Biedronka, Lidl i IKEA usuwają żywność z toksyczną substancją
- Najładniejsze stadiony w Śląskiem: nowoczesne i te trochę mniej ładne, relikty PRL-u
- W domu w Dąbrowie Górniczej straszy? To nagrała ekipa Last Urbex
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?