Pamiętacie Szymka? Zatłuczonego na śmierć przez mamusię i przybranego tatusia? Przez ponad dwa lata nikt nie zauważył, że w będzińskiej rodzinie brakuje maluszka. Nie zauważył, czy raczej nie chciał widzieć?
A teraz maleńka dziewczynka. Pobita tak ciężko, że cudem (daj Boże) ocaleje. Jestem pewien, że śledczy znajdą drania - nie przesądzam jego płci - który za tym stoi. To dobrze, ale za mało. A raczej za późno. Wyrok nie wypucuje naszych sumień. Chwała tym, którzy już wiedzą, że trzeba DONOSIĆ, a tak!, na pijaną matkę, którzy słyszą płacz bezbronnych. Ale usłyszeć, to obowiązek nas wszystkich.
*Pod Wałbrzychem odkryto podziemne miasto. Złoty pociąg będzie wydobyty ZDJĘCIA
*Nowy Supersam w Katowicach zaprasza na wielkie otwarcie
*Uchodźcy z Syrii już na Śląsku. Rodziny mieszkają w Chorzowie
*Tak się okrada w sklepie. Uważajcie na zakupach WIDEO Z MONITORINGU
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?