Dawid Podsiadło i The Chance: Finał "X Factor"

Nasze szanse są wyrównane

Rozmowa z Dawidem Podsiadło
Dwa tygodnie temu postawili na ciebie bukmacherzy jako na osobę, która ma największe szanse na zwycięstwo w drugiej edycji "X Factor"... Jak się z tym czujesz?
Słyszałem o tym, ale niekoniecznie musi się tak stać. Kiedyś prowadziłem w rankingach, ale ostatnio to wszystko zaczęło się wyrównywać. Nie zastanawiałem się nigdy nad wygraną, jestem zadowolony z tego co już udało mi się osiągnąć. A program "X Factor" dał mi wiele dobrego. Podobnie jak pozostałym finalistom.

Podczas trwania programu miałeś jakieś chwile kryzysu?
Od początku programu towarzyszył mi stres, ale nie miałem żadnych momentów załamania. Zresztą podczas programów "na żywo" wspiera mnie rodzina i to jest ważne. Wiedziałem, że przede wszystkim trzeba iść do przodu, pracować nad sobą, radzić sobie z kolejnymi wyzwaniami. Cały czas to czuję, jestem gotowy na kolejne wyzwania.

Tydzień temu ze swoim zespołem byłeś jedną z gwiazd Dni Dąbrowy Górniczej. Jak to wspominasz?
To niesamowite, bo graliśmy koncerty od ponad roku w Dąbrowie Górniczej i innych lokalnych miastach, mieliśmy swoje grono wiernych, powiedzmy dwustu słuchaczy, a tu nagle tyle osób na dniach miasta.... Widać jak działa reklama, magia telewizji. Ale ja się bardzo cieszę, że nasza muzyka uznawana przez niektórych za bardziej niszową ma szansę trafić do szerszego grona odbiorców. I miejmy nadzieję, że będzie ich jak najwięcej.

Dawid Podsiadło ma 18 lat, jest tegorocznym maturzystą z Dąbrowy Górniczej. Do 10 roku życia chciał być perkusistą i grał na czerwonych, kuchennych taboretach. Śpiewa od 7-8 lat. Chce zdać na studia na wydziale jazzu Akademii Muzycznej w Katowicach. Obecnie uczy się śpiewać w MOPT'cie i szkole muzycznej w chórze. Jego największym marzeniem jest wystąpienie na scenie z Katie Melua. Czyżby miało to nastąpić dzisiaj? Katie Melua obok Amy MacDonald oraz muzyków Brainstorm jest gwiazdą ostatniego odcinka "X Factor". Każdy z finalistów zaśpiewa duet z jedną gwiazdą. kto z kim? Dowiemy się dopiero podczas programu. Choć możemy przypuszczać...