18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawid Podsiadło, muzyczny diament z Dąbrowy Górniczej [ZDJĘCIA, FILM]

Ola Szatan
Zaczęło się od Młodzieżowego Ośrodka Pracy Twórczej, pierwszego zespołu w liceum i występów w Pałacu Kultury Zagłębia. Z Dawidem Podsiadłą, laureatem "X Factora", po Dąbrowie Górniczej spacerowała Ola Szatan

Ten program nie zmienił ani moich priorytetów, ani wartości. Jedyne co, to więcej się dzieje wokół mnie. Ale o to chyba chodziło - mówi Dawid Podsiadło, zwycięzca drugiej edycji programu "X Factor". Chociaż od finału programu minęły już prawie dwa tygodnie, to o dłuższej chwili wytchnienia 19-letni dąbro-wianin może wciąż myśleć w kategoriach marzeń. Bo wyskakuje wyjazd do stolicy, gdzie ma zaśpiewać w porannym programie "Dzień Dobry TVN", by niemal za chwilę witać ekipę TVN tym razem w Dąbrowie Górniczej, gdzie realizowany jest materiał z Bibą, kolegą Dawida z "X Factora". A do tego jeszcze szybki wyjazd do Czech na występ, egzamin w szkole muzycznej, próby przed kolejnymi koncertami. I to tylko część zajęć Dawida z ostatnich kilku dni... Nam też udało się zagospodarować trochę ten grafik.

W liceum pierwszy zespół

Eugeniusz Bodo śpiewał przedwojenny szlagier "Umówiłem się z nią na dziewiątą". Ja z Dawidem umówiłam się już na 8.30 rano. Konkretnie na spacer po Dąbrowie Górniczej, by porozmawiać z bliskimi mu osobami i odwiedzić miejsca, które miały wpływ na jego karierę.

Ulica Kopernika 40. Ważny punkt. I Liceum Ogólnokształcące imienia Łukasińskiego. - Nieprzypadkowo ma numer jeden... W tej szkole stworzyłem pierwszy zespół, tu też rozkwitła pierwsza miłość. Było dużo śmiechu, płaczu, stresu, ale te 3 lata liceum to póki co najpiękniejsze chwile mojego życia - mówi wokalista.

Dawid uczęszczał do klasy dwujęzycznej z dużą ilością godzin języka angielskiego. - Był bardzo pilnym, ambitnym i niesamowicie uzdolnionym uczniem - wymienia jego zalety Beata Bończak, dyrektor liceum, gdy zaprasza nas do swojego gabinetu. Nim jednak wejdziemy, Dawid musi przywitać się ze wszystkimi paniami, których z każdą chwilą przybywa w sekretariacie (wszystkie trzymały kciuki i głosowały!) i rozdać kilka autografów. Widać, że wszyscy dobrze mu życzą.

- W klasie spotkał pokrewne dusze, z kolegami utworzył zespół Curly Heads, który towarzyszył nam zawsze na wszystkich akademiach, zarówno tych szkolnych, jak i miejskich. Dawid nigdy nam nie odmówił - podkreśla dyrektorka.

- Potrafił godzić obowiązki, bo jest zdyscyplinowany i dużo wymaga od siebie - dodaje Aleksandra Dul, nauczycielka języka angielskiego. A ile razy przymykała oko? - Jakieś 72 razy - dorzuca z uśmiechem Dawid. - Nie jestem zbyt pobłażliwa, ale kiedy wiedziałam, że ma zbyt duże obciążenie psychiczne, to inaczej się na niego patrzyło - opowiada pani Ola, która w każdą sobotę dopingowała swojego ucznia, gdy ten przechodził zwycięsko do kolejnych odcinków "X Factora". - A kiedy zobaczyłam jego duet z Katie Meluą, to się wzruszyłam - dodaje, gdy wchodzimy do klasy, gdzie Dawid uczył się angielskiego.

Początek w MOPT

Wiele osób, także ze szkoły, kibicowało mu oglądając finałowy odcinek "X Factora" na telebimie, który został postawiony przy Pałacu Kultury Zagłębia. Dla maturzysty PKZ jest też istotny, m.in. z powodu wydarzeń, w jakich brał tam udział. - Miejskie duże imprezy, ale też m.in. jubileusz naszej szkoły. Poza tym PKZ zawsze ceniłem z powodu kina studyjnego, które miało wspaniały repertuar. Inny od tego, jaki pokazują w komercyjnych kinach - wspomina, gdy robimy zdjęcie przy będącym aktualnie w remoncie Pałacu.

Gdzie idziemy teraz? Oczywiście tam, gdzie wszystko się zaczęło, czyli do Młodzieżowego Ośrodka Pracy Twórczej, który mieści się na ulicy 3 Maja 30.

- Trafiłem tam mając 10-11 lat. Wtedy też rozpoczęła się moja muzyczna przygoda z Dariuszem Szwedą, twórcą wyrazu artystycznego, który mam teraz. Wchłonąłem jego poczucie humoru, szaloną osobowość... Dawid Podsiadło - szalona osobowość... eee, nie pasuje - uśmiecha się po chwili Dawid.

- Chociaż przez pierwsze 4-5 lat nie potrafiłem śpiewać, to Darek mnie nie skreślił i pracowaliśmy dalej. A po mutacji z moim głosem zaczęło się coś pozytywnego dziać - mówi, gdy idziemy po moście, prowadzącym już na deptak 3 Maja. W MOPT znalazł się dzięki swojej mamie. - Zawsze mnie wspierała, czy chodziłem na karate, czy na badmintona... Widziała, że w domu lubię śpiewać. Towarzyszyła mi na konkursach - stwierdza Dawid.

Gdy trafiamy do MOPT-u, od razu uwagę zwraca plakat na drzwiach z gratulacjami dla Dawida. Tu "X Factor" też od początku wzbudzał ogromne emocje. I podobnie jak w liceum, lepiej nie pytać, ile pieniędzy każdy wydał na SMS-y. - Ale dla niego warto było. Zdolny i sumienny chłopak - podkreśla Iwona Wilk, dyrektorka MOPT-u. - Dawid dał taką nadzieję wszystkim naszym wychowankom, żeby wierzyli w siebie, inwestowali w naukę i pasję, bo wtedy można osiągnąć sukces - mówi.

Studia w Warszawie?

Wkrótce Dawid pozna wyniki matury, które wpłyną na jego przyszłość. Najnowszy plan to studia w Warszawie. Skok na głęboką wodę, ale tam będzie pracował nad płytą. - Myślę o 3 kierunkach: japonistyka, sinologia albo kulturoznawstwo Stanów Zjednoczonych - wylicza. I zapewnia, że gdy się uda, będzie przyjeżdżał do domu tak często, jak to możliwe. - Jestem bardzo związany z mamą i bratem Wojtkiem - podkreśla.

Podobnie jest z drugiej strony. - Wzruszyły mnie słowa Dawida, gdy powiedział: "Warszawka mnie nie zepsuje, bo jestem za dobrze wychowany". To jest dla mnie wielkie podziękowanie i satysfakcja z dobrze wykonanej roboty - podsumowała wszystko Marzena Podsiadło, mama zwycięzcy "X Factora".
Ola Szatan

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!