Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dawny hotel Silesia w Katowicach do wyburzenia? ZDJĘCIA

Justyna Przybytek - Pawlik
Justyna Przybytek - Pawlik
Dawny hotel Silesia w Katowicach
Dawny hotel Silesia w Katowicach
Dawny hotel Silesia w Katowicach zostanie wyburzony? Na wniosek właściciela miasto wydało pozwolenie na rozbiórkę gmachu w ścisłym centrum Katowic. Pozwolenie będzie ważne przez trzy lata.

Dawny hotel Silesia nieczynny jest od 2006 roku. Od tego też czasu, mimo że znajduje się w samym centrum miasta, niszczeje. W pustych wnętrzach czas jakby się zatrzymał. Tapeta, wykładziny, boazerie - to wszystko zostało w Silesii z dawnych czasów. Czerwone i bordowe wykładziny wciąż ścielą posadzkę, już mocno zakurzone, ale wciąż trzymające kolor. Pokoje puste, jedynie w łazienkach pozostały gdzieniegdzie umywalki i wanny. W budynku nie ma prądu, ani ogrzewania. Na parterze, w dużym holu wciąż stoi recepcyjny stół. Obok jest pomieszczenie, za lustrem wiedeńskim, gdzie jak wspominają pracownicy Silesii, był prowadzony nasłuch gości...

Naprzeciw punkt, w którym, gdy Silesia działała, było coś w rodzaju kawiarenki internetowej, napis na szybie wciąż jest: komputer, internet. Tuż przy wejściu kolejna pamiątka sprzed lat pomieszczenie po Peweksie.

Hotel Silesia, gdy otwarto go w maju 1971 r. uchodził za luksusowy. Było tu 200 pokoi, w tym sześć apartamentów, wszystkie z łazienkami, z telewizorami, radioodbiornikami i telefonami. Goście mogli korzystać z kantoru, salonu fryzjerskiego, kawiarni, kiosku i Peweksu. Działały też tu restauracja i klub, podobno pierwszy katowicki ze striptizem. Nocowali tu Aleksander Kwaśniewski, Charles Aznavour, Czesław Miłosz czy Andrzej Wajda, a także narodowe drużyny piłkarskie Niemiec i Szwecji. W czasach świetności pracowało tu 300 osób, w tym aż 30 pokojowych.

Właścicielem przybytku była przez całe lata spółka Orbis, a od 2006 r. firma ECE (budująca m.in. galerie handlowe), która jednak nie informowała, jakie ma plany względem katowickiego budynku. W ostatnich latach hotel znów zmieniał właścicieli, w końcu trafił do osoby prywatnej.

Czy zostanie sprzedany, czy jednak wyburzony, tego nie wiadomo. - Decyzję o pozwoleniu na rozbiórkę wydaliśmy w lutym tego roku, będzie ważna przez trzy lata. Dalsze plany inwestora nie są nam znane. Gdy występował o pozwolenie na rozbiórkę zwrócił uwagę na względy estetyczne i bezpieczeństwa – wyjaśnia Joanna Górska, z Biura Prasowego Urzędu Miasta w Katowicach.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera