Tzw. ustawa dekomunizacyjna, czyli ustawa o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej weszła w życie w ubiegłym roku. Nakłada ona na samorządy obowiązek zmiany nazw ulic, jeśli te związane są osobami, wydarzeniami bądź datami, których propagowania zakazuje ustawa. Na wprowadzenie zmian samorządy miały rok.
W Katowicach rewolucji w nazewnictwie jednak nie przeprowadzono, bo zasadniczo dekomunizacja już się tu dokonała. Zmiany nazw ulic na dużą skalę prowadzono w latach 90. Dekomunizacja objęła wówczas duże arterie, jak dzisiejsza aleja Korfantego – która wcześniej nosiła nazwę Armii Czerwonej, a w miejsce ulic Juliana Marchlewskiego, czy Róży Luksemburg mamy dziś ul. Misjonarzy Oblatów i ul. Katowicką. Z kolei trzy lata temu z placu Wolności w centrum miasta zniknął pomnik żołnierzy radzieckich, który przeniesiono na cmentarz żołnierzy Armii Czerwonej. Przed laty w trakcie dekomunizacji pominięto jedynie kilka ulic, w tym ulicę Szenwalda (komunista i poeta), czy Okrzei (działacz socjalistyczny z przełomu XIX i XX wieku).
Teraz urzędnicy wracają do tematu i decyzję w sprawie zmian pozostałych nazw pozostawiają katowiczanom.
- Prezydent Marcin Krupa podjął decyzję o uruchomieniu konsultacji społecznych dotyczących zmian nazw ulic 9-go Maja, Brunona Jasieńskiego, Leona Kruczkowskiego, Oskara Lange, Włodzimierza Stahla i Lucjana Szenwalda – mówi Maciej Stachura, naczelnik Wydziału Komunikacji Społecznej Urzędu Miasta Katowice.
Co do gen. Jerzego Ziętka w urzędzie nie mają wątpliwości. – Jednocześnie prezydent podtrzymał swoje wcześniejsze stanowisko w sprawie niezmieniana nazwy katowickiego Ronda im. J. Ziętka oraz pozostawienia pomnika Ziętka w Parku Powstańców Śląskich w Katowicach – dodaje Stachura.
Zmiany nazw ulic to zmiany ponad pół tysiąca adresów
Konsultacje społeczne w sprawie nazw sześciu ulic nie będą powszechne, a mają charakter lokalny. To znaczy, że skierowane są wyłącznie do mieszkańców nieruchomości oraz firm, instytucji i organizacji, które działają w obrębie ulic, objętych ustawą dekomunizacyjną.
- Od 11 września formularze konsultacyjne będą dostarczane bezpośrednio pod wskazane adresy wraz z uzasadnieniem propozycji nowej nazwy. Łącznie konsultacjami zostanie objętych ponad pół tysiąca adresów – zapowiada Stachura. Jak dodaje urzędnicy zdają sobie sprawy, że zmiany mogą być uciążliwe dla mieszkańców.
- Bo związane są z koniecznością wymiany prawa jazdy oraz dowodu rejestracyjnego. Dlatego do korespondencji dołączymy potrzebne formularze oraz niezbędne informacje, by ułatwić wymianę dokumentów. Oczywiście w tym przypadku mieszkańcy będą zwolnieni z opłat. Wnioski o wymianę dokumentów będzie można składać po podjęciu stosownej uchwały przez radę miasta, o czym będziemy informować – zapewnia Stachura.
Jak miałyby się nazywać nowe ulice? Urzędnicy mają już listę propozycji. I tak w Ochojcu Lucjana Szenwalda miałby zastąpić Bolesław Prus, a ulica Włodzimierza Stahla nazywałaby się Liliową. W Brynowie Brunona Jasieńskiego zastąpić ma Czesław Miłosz, natomiast Leona Kruczkowskiego – Zbigniew Herbert. W Dąbrówce Małej zamiast ulicy 9 Maja ma być ulica majora Henryka Dobrzańskiego „Hubala”, a w Murckach ulica Oskara Langego zostanie zmieniona na ulicę Gwarecką. Konsultacje potrwają do 25 września.
25 lat po pożarze lasów w Kuźni Raciborskiej. Zobacz niezwykły dokument multimedialny poświęcony tragedii z 1992 roku. Kliknij w przycisk PLAY. Zachęcamy, aby oglądać na monitorze komputera.
KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?