Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Deputaty węglowe: SRK wypłaciło rekompensaty za utracone prawo do bezpłatnego węgla. Pominięci w ustawie walczą o jej nowelizację

Monika Chruścińska-Dragan
Pracownicy SRK przyjęli najwięcej, bo 192 tys. 984 wnioski o jednorazową wypłatę rekompensat za utracony deputat węglowy. Z tego 170 tys. 187 podań zweryfikowali pozytywnie. Kosztowało to budżet państwa 1,7 mld zł.
Pracownicy SRK przyjęli najwięcej, bo 192 tys. 984 wnioski o jednorazową wypłatę rekompensat za utracony deputat węglowy. Z tego 170 tys. 187 podań zweryfikowali pozytywnie. Kosztowało to budżet państwa 1,7 mld zł. Karina Trojok
Choć wypłata rekompensat za utracone prawo do bezpłatnego węgla miała zakończyć się w marcu, to na decyzję nadal czeka jeszcze kilkaset osób. To głównie emeryci i renciści górniczy oraz wdowy i sieroty po nich, którzy do dziś nie uzupełnili brakujących dokumentów - informuje weryfikująca podania Spółka Restrukturyzacji Kopalń.

To właśnie pracownicy SRK przyjęli najwięcej, bo 192 tys. 984 wnioski o jednorazową wypłatę rekompensat za utracony deputat węglowy. Z tego 170 tys. 187 podań zweryfikowali pozytywnie. Kosztowało to budżet państwa 1,7 mld zł. Łącznie na wypłatę rekompensat rząd przeznaczył w ubiegłorocznym budżecie ponad 2 mld 350 mln zł.

– Nie zakończonych pozostało 827 spraw – w większości w związku z brakiem odpowiedzi od wnioskodawców, lub przedsiębiorstw, które ich zatrudniały, niemożliwością skontaktowania się z nimi – wylicza Wojciech Jaros z biura prasowego SRK. Ponad 21 tys. osób otrzymało natomiast decyzje odmowne. To ci, którzy nie spełnili kryteriów ustawy.

Chodzi o ustawę o świadczeniu rekompensacyjnym z tytułu utraty prawa do bezpłatnego węgla. Objęła emerytów i rencistów, którym - w wyniku oszczędności - odebrano deputaty, a także wdowy i sieroty po nich. Pominęła jednak kobiety i dzieci pobierające renty po pracownikach, którzy zginęli jako czynni górnicy oraz emerytów i rencistów, którym zabrano lub zawieszono deputat przed przejściem na emerytury i renty.

Pominięci w ustawie o rekompensatach nie dają za wygraną. Teraz mogą liczyć na wsparcie związków
Poszkodowani przez ustawę nie zamierzają jednak składać broni. Zrozpaczone panie założyły Stowarzyszenie Wdów i Sierot Górniczych. Skrzyknęły się w internecie, zasypały Ministerstwo Energii stosem listów, pozyskały też nowego sojusznika w walce o wypłatę rekompensat. To śląsko-dąbrowska „Solidarność”.

Szef związku, Dominik Kolorz, napisał list do ministra energii, w którym domagał się nowelizacji przepisów. Jako odpowiedź otrzymał pismo z resortu, w którym jego szef zapewnił, że obecnie trwają analizy zapisów zakładowych i ponadzakładowych układów zbiorowych pracy dotyczących uprawnień wdów i sierot po zmarłych.

- Minister Tchórzewski zaznaczył, że regulacje w tym obszarze były liczne, dość zróżnicowane, skomplikowana jest też kwestia interpretacji zapisów układów, więc potrzebny jest czas, aby problem rozstrzygnąć - wyjaśnia Kolorz. - Wiem, że dla wdów i sierot, które zostały pozbawione świadczenia, to wyjaśnienie nie jest satysfakcjonujące. Niemniej liczę, że uda się sprawę załatwić po ich myśli, bo resort wyraźnie zadeklarował zaangażowanie w rozwiązanie problemu - dodaje.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera