Polacy chcą próbować nowości. Dereń jadalny - co to za roślina?
Według badań Kantar wśród trzech topowych mało znanych owoców, które Polacy chcieliby spróbować w tym roku, znajdują się jagoda kamczacka, polskie minikiwi oraz produkty z rokitnika. Co ciekawe, wysoko jest też dereń jadalny. Chęć jego spożycia wskazał co dziewiąty Polak.
Zainteresowanie rośliną nie dziwi. Ostatnio jest w modzie wśród plantatorów i działkowców. Także szary Kowalski zaczyna interesować się właściwościami rośliny. Co ciekawe, dereń polecany jest osobom zmagającym się m.in. z anemią lub chorobami żołądka. W kuchni zaś sprawdzi się jako baza nalewek lub herbat.
- Owoce charakteryzują się zawartością cennych substancji bioaktywnych takich jak antocyjany, witaminy i irydoidy. Różnorodność wykorzystania owoców umożliwia urozmaicenie i poprawę zdrowotności współczesnej żywności. Produkty z derenia jadalnego takie jak soki, syropy, dżemy, nalewki, pestil oraz kandyz są innowacyjne, a przez to poszukiwane przez konsumentów - mówi dr hab. Iwona Szot z Uniwersytetu Przyrodniczego w Lublinie.
Uprawa derenia jadalnego wcale nie jest ciężka. Trzeba wybrać dobrą odmianę
Choć nazwa dziwi, to pielęgnacja tych roślin nie jest kłopotliwa. Może być hodowany w całej Polsce, bo wymagania co do stanowiska nie są wygórowane. Jak zauważa Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw przy wyborze wysokiej jakości materiału szkółkarskiego, jakim są drzewka uszlachetniane, można spodziewać się corocznych plonów już dwa lata po posadzeniu. Intensywność plonowania zwiększa się bowiem z każdym rokiem.