Desperat w Zabrzu
Do zdarzenia doszło w piątkowy wieczór. Przed 20.00 dyżurny zabrzańskiej komendy został poinformowany o mężczyźnie stojącym na dachu budynku przy ulicy Wolności. Na miejsce skierowane zostały policyjne patrole, a także funkcjonariusze zabrzańskiej straży pożarnej. Z Katowic przyjechali policyjni negocjatorzy. Mężczyzna nie pozwalał nikomu podejść do siebie, grożąc skokiem. Na miejsce wezwani zostali policyjni negocjatorzy z Katowic. Negocjacje prowadzone były wspólnie z zabrzańskimi policjantami. Rozmowy przyniosły pozytywny efekt. Mężczyzna dobrowolnie zszedł z dachu. Desperat został przekazany pod opiekę lekarza. Ten podjął decyzję o hospitalizacji w szpitalu psychiatrycznym.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
TYDZIEŃ Magazyn informacyjny reporterów Dziennika Zachodniego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?