Dilerzy narkotyków w Częstochowie zatrzymani przez policję. W ciągu roku przejęto narkotyki, które odurzyłyby wszystkich mieszkańców

W ubiegłym tygodniu kryminalni z Komisariatu III Policji w Częstochowie zatrzymali 30-letniego mieszkańca Częstochowy, który między innymi w opakowaniu po papierosach ukrył narkotyki. Policjanci zabezpieczyli 500 działek dilerskich białego proszku. Wstępne badania wykazały, że była to amfetamina. Grozi mu do 3 lat więzienia.

- Następnego dnia kryminalni z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie zatrzymali dwóch Częstochowian w wieku 17 i 38 lat, którzy w miejscach zamieszkania posiadali znaczne ilości środków odurzających. W wyniku przeszukania pomieszczeń mieszkalnych i garażu kryminalni zabezpieczyli prawie 1 tys. działek amfetaminy i prawie 30 zielonego suszu. Decyzja prokuratora zostali objęci policyjnym nadzorem. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzający w więzieniu może spędzić nawet 10 lat - informuje podkomisarz Sabina Chyra-Giereś, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.

Nie było to jednak ostatnie zatrzymania dilera. Kilka dni później policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców ujęli 21-latka z Częstochowy, który w miejscu zamieszkania posiadał prawie 140 działek dilerskich zielonego suszu i ponad 120 białego proszku. Wstępne wyniki badań wskazały, że była to marihuana i amfetamina. Usłyszał już prokuratorskie zarzuty i został objęty policyjnym dozorem. Za posiadanie znacznej ilości narkotyków grozi mu teraz do 10 lat pozbawienia wolności.

Dwa dni temu, 19 stycznia br., kryminalni z Częstochowy zatrzymali do kontroli opla, w którym miały być przewożone narkotyki. Informacja potwierdziła się. Dwóch mężczyzn w wieku 38 i 35 posiadało przy sobie prawie 900 działek dilerskich amfetaminy i marihuanę. W miejscu zamieszkania u 38-latka policjanci znaleźli jeszcze słoik wypełniony zielonym suszem. Za posiadanie znacznej ilości środków odurzających może im grozić teraz do 10 lat pozbawienia wolności.