Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dla Mai i Zuzi babcia Mariola stworzyła prawdziwą rodzinę. Dla nich jest całym światem

Monika Krężel
Mariola Raczkowska z Gliwic stworzyła spokrewnioną rodzinę zastępczą dla swoich wnuczek - Mai i Zuzi. A dla nich babcia jest najważniejsza na świecie
Mariola Raczkowska z Gliwic stworzyła spokrewnioną rodzinę zastępczą dla swoich wnuczek - Mai i Zuzi. A dla nich babcia jest najważniejsza na świecie Arkadiusz Ławrywianiec
Maja, Zuzia i babcia Mariola. Może to nie jest typowa i klasyczna rodzina, ale na pewno wyjątkowa i bardzo się kochająca. Od ponad 12 lat bliźniaczkami zajmuje się babcia. Mama je zostawiła, gdy miały kilka miesięcy. - I to pomimo tego, że nikt nie wiedział wtedy, jak chora jest Zuzia. Diagnoza przyszła później. Zuzia ma czterokończynowe porażenie mózgowe i jeździ na wózku - mówi Mariola Raczkowska z Gliwic.

Nie zastanawiała się ani chwili nad tym, kto ma zajmować się dziećmi. Jej syn zostawił pani Marioli dziewczynki pod opieką, wyjechał zarabiać na życie za granicę. Ma z nimi bardzo dobry kontakt, przyjeżdża jeśli tylko może. Babcia rzuciła pracę, stworzyła spokrewnioną rodzinę zastępczą i ma pełne prawo do opieki nad dziećmi. - To było niezbędne przy ciągłych pobytach w szpitalach i operacjach - tłumaczy.

Bliźniaczki przyszły na świat w szóstym miesiącu ciąży, ważyły odpowiednio 750 i 850 gr. Sporo czasu spędziły w inkubatorach. Babcia rozpoczęła walkę o ich zdrowie, która trwa do dzisiaj. Nie jest z tych, co mają przyspawane łokcie do parapetów, o nie.

Tylko ona wie, ile ja kosztuje ciągła pogoń za tym, żeby zdobyć pieniądze na rehabilitację.

A bliźniaczki? Są wygadane, roześmiane, trochę pyskate, jak każde nastolatki, a w dzienniczku piątka goni szóstkę albo odwrotnie. Przepadają za babcią i ona za nimi też.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!