Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Do Ustronia przyleciał bocian [ZOBACZ ZDJĘCIA]

Łukasz Klimaniec
Prawie sto dzieci z ustrońskich przedszkoli i szkół podstawowych zjawiło się wczoraj pod bocianim gniazdem, które znajduje się na kominie dawnej piekarni przy ul. Daszyńskiego. Maluchy przebrane za bociany i żaby, trzymając transparenty i makiety bocianów, wzięły udział w happeningu "Wiosnę witamy, na bociany czekamy". Raz po raz zaglądały w kierunku pustego gniazda, przy którym zainstalowana jest kamera internetowa.

- Nie potrafię powiedzieć, kiedy bociany przylecą. Rok temu pierwszy zjawił się siódmego kwietnia. Dwa lata temu pierwsze bociany razem przyleciały drugiego kwietnia. Co roku bywa to różnie, ale zazwyczaj to początek czwartego miesiąca - wyjaśniała Monika Kosińska, koordynatorka projektu "Bociany integrują".

Projekt skierowany jest do dzieci, młodzieży i dorosłych, którzy chcą poznać życie bociana białego, typowo polskiego ptaka, rozpoznawanego przez każdego. - To ptak, który ma pozytywny odbiór społeczny, nie jest płochliwy i nie boi się człowieka - przyznał Sławomir Kohut z nadleśnictwa Ustroń.

Bociany, które przylatują do gniazda w Ustroniu przy ul. Daszyńskiego od 2007 roku, można podglądać w internecie www.bociany.edu.pl dzięki zainstalowanej przy gnieździe kamerze internetowej.
- Można zobaczyć rzeczy, których nie widziałoby się normalnie: jak bociany wysiadują jaja, jak młode się wykluwają, jak dorosłe karmią młode, jak osłaniają je przed deszczem lub słońcem - wylicza Kosińska. Dotąd z ustrońskiego gniazda wyleciało pięć młodych bocianów.

Jak się okazało, bocian ostatecznie wylądował na gnieździe o godz. 15.30! - Nasz dzisiejszy happening okazał się bardzo owocny. Nawoływania bocianów przyniosły skutek - skomentowała Monika Kosińska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!