Pasja i talent. Artystka zaskakująca, niezwykła, porywająca, zawsze wspaniała - tymi słowami opisywał Marthę Argerich wczoraj prof. Andrzej Jasiński, laudator doktorantki, jaką została na katowickiej Akademii Muzycznej w Katowicach słynna pianistka.
Gdy Argerich weszła na scenę sali koncertowej Akademii im. Karola Szymanowskiego, w której wczoraj odbyła się uroczystość przyznania jej tytułu doktora honoris causa, gromkim owacjom na stojąco nie było końca. Sala wypełniła się po brzegi. Na ceremonii obecni byli przedstawiciele świata nauki, w tym uczelni muzycznych z Polski, oraz śląskich uniwersytetów i akademii. Pojawiła się tu także ambasador Argentyny, z której pochodzi Argerich, a także przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Laudację wygłosił prof. Jasiński, któremu w trakcie przemowy Martha Argerich przerwała i... złożyła życzenia urodzinowe.
- Moja satysfakcja jest tym większa, że znam i podziwiam jej działalność artystyczną - mówił profesor. - Należę do tych ludzi, dla których niemożliwe jest oddanie fenomenu artystki, której muzyka wzbudza podziw i elektryzuje - kontynuował. Zasługi dla świata muzyki Argerich, jej sukcesy i zdobyte nagrody opisywał przez kilkanaście minut.
- Jej zespolenie z instrumentem jest doskonałe - dodawał.
Martha Argerich to wywodząca się z Argentyny pianistka, jurorka Konkursu Chopinowskiego, ale też zwyciężczyni tego konkursu sprzed 50 lat. Na koncie ma wiele nagród i wyróżnień, m.in. czterokrotnie zdobyła nagrodę Grammy. Współpracuje z najwybitniejszymi orkiestrami, dyrygentami i festiwalami muzycznymi z całego świata. Wczoraj koncert dała także w sali Akademii Muzycznej w Katowicach. Wcześniej dziękowała za tytuł, jaki jej przyznano.
- Jestem głeboko wzruszona i bardzo wdzięczna - mówiła.
Martha Argerich jest szóstym doktorem honoris causa Akademii Muzycznej w Katowicach. Tytuł ten przyznano wcześniej Henrykowi Mikołajowi Góreckiemu, Krystianowi Zimerma- nowi, prof. Andrzejowi Jasińskiemu, Stanisławowi Skrowa- czewskiemu i Wojciechowi Kilarowi.
Inne śląskie uczelnie też mogą poszczycić się wieloma zacnymi nazwiskami wśród uhonorowanych tytułem doktora honoris causa. Na Uniwersytecie Śląskim to : ks. prof. Michał Heller, prof. Rainer Waser, arcybiskup Szczepan Wesoły, Wojciech Kilar, Sławomir Mrożek, prof. Jerzy Stuhr, prof. Andrzej Lasota, Tadeusz Różewicz. Natomiast doktorzy honoris causa Politechniki Śląskiej to: prof. Aleksander Sładkowski, prof. Andrzej Ajdu- kiewicz, prof. Janusz Dietrych, prof. Jerzy Buzek. Z kolei uhonorowani przez Śląski Uniwersytet Medyczny to: prof. Zbigniew Religa i prof. Aleksander Romuald Sieroń. Doktorzy honoris causa z Uniwersytetu Ekonomicznego to prof. Bogusław Fiedor, prof. Szewach Weiss czy prof. Leszek Balcerowicz.
Wsp. Olga Krzyżyk
*Loteria paragonowa: Jak się zarejestrować? Kiedy losowanie nagród?
*Jesteś Ślązakiem, Zagłębiakiem, czy czystym gorolem? ROZWIĄŻ QUIZ
*Nowe restauracje w Katowicach zapraszają SPRAWDŹ ADRES I MENU
*Tajemnice różańca. Jak odmawiać różaniec? Tłumaczy ks. Mirosław Tosza
*Rolnik szuka żony ODCINEK 7 STRESZCZENIE Paulina odchodzi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?