Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Donald Tusk w Poznaniu: Polska będzie demokracją, póki nikt nie będzie nikogo prześladował i więził przez przekonania [ZDJĘCIA]

Mikołaj Woźniak
Mikołaj Woźniak
Donald Tusk był honorowym gościem obchodów 100-lecia Uniwersytetu Poznańskiego.
Donald Tusk był honorowym gościem obchodów 100-lecia Uniwersytetu Poznańskiego. Łukasz Gdak
Przede wszystkim o istocie uniwersytetów i ich misji mówił Donald Tusk, szef Rady Europejskiej w czasie przemówienia z okazji stulecia istnienia Uniwersytetu Poznańskiego. Nie zabrakło jednak odniesień do bieżącej sytuacji w Polsce i fali komentarzy po przemówieniu Leszka Jażdżewskiego, w którym skrytykował on Kościół. Tusk stwierdził jednak, że nie na tę sytuację w Polsce zwróciła w ostatnim czasie uwagę Europa.

- To dla mnie wielki zaszczyt móc przemawiać do tak szacownego grona w tak szczególnym momencie. Bez wielkiej przesady możemy powiedzieć, że to pięćsetlecie waszej uczelni. Kiedy więc w Brukseli jakiś czas temu zjawili się u mnie studenci i ich opiekunowie z zaproszeniami, obiecałem, że się postaram - rozpoczął swoje przemówienie Donald Tusk, szef Rady Europejskiej i były premier. We wtorek był jednym z gości podczas obchodów stulecia istnienia Uniwersytetu Poznańskiego.

- Później zadzwonił telefon i była to Ewa Kopacz. Powiedziała "to jest Wielkopolska, to jest Poznań, stulecie wielkiego uniwersytetu. Tu nie ma się co starać, tu trzeba być". Miejsca na negocjacje nie było, więc się stawiłem - dodawał Tusk.

Później skupił się już na istocie istnienia uniwersytetów i ostatnich wydarzeniach w Polsce, swojego wystąpienia na Uniwersytecie Warszawskim, 3 maja. Tusk mówił, że uniwersytet to jest poważny, europejski problem: - Czasami w latach spokoju wydaje się, że to po prostu uczelnia. Bywają takie momenty, gdy uświadamiamy sobie, że to rdzeń Europy. Gwarancja wolności. Przestrzeń publiczna, bez której żadna demokracja nie jest w stanie przetrwać.

Nawiązał też do wystąpienia Leszka Jażdżewskiego, redaktora naczelnego pisma "Liberte!", który na Uniwersytecie Warszawskim przemawiał przed Tuskiem i ostro skrytykował polski Kościół.

- W Polsce kilka dni temu rozpętała się burza, po jednej z wypowiedzi na Uniwersytecie Warszawskim. Byłem świadkiem i uczestnikiem tego wystąpienia. Gorączka polityczna wokół słów, które tam padły, przesłoniła istotę problemu - komentował Tusk i zaznaczył: - Kluczowe pytanie brzmi – ile wolności jest na polskich uczelniach? Po co nam uniwersytety? Czy one pragną i mają możliwości realizować w pełni tzw. trzecią misję? Organizowania życia publicznego poza wykładami, organizowania ludzi o różnych poglądach i udzielania im gościny? To jest istota europejskości. Europa to niezwykłe napięcie i piękna przestrzeń między katedrą a uniwersytetem.

Donald Tusk stwierdził, że dyskusja wokół wystąpienia Jażdżewskiego nie została zauważona w europejskich stolicach. Jednak, w jego opinii, to inna historia ostatnich dni obiegła cały świat. - Została zatrzymana i przez wiele godzin była przesłuchiwana autorka pewnej kontrowersyjnej grafiki: "Matki Boskiej z tęczą w tle".

Były premier podkreślił, że na co dzień obcuje z podobnymi dziełami, choćby w Bazylice Mariackiej w Gdańsku, gdzie na obrazie "Sąd Ostateczny" widoczna jest postać Jezusa, za którą znajduje się tęcza.

- Zatrzymana dziękując za wsparcie, napisała: "jestem bardzo zmęczona, ale przede wszystkim w głowie mi się to nie mieści". Mi też to się nie mieści w głowie - podsumował Tusk.

Przypomniał także historię z czasów, kiedy studiował na Uniwersytecie Gdańskim: - Mój promotor wezwał mnie i powiedział, że ze względu na różne wydarzenia na uczelni, ówczesna władza nalega, by usunąć z uczelni mnie i kilku innych studentów.

Promotor miał mu odpowiedzieć, że według niego uniwersytet jest od tego, żeby przekraczać granice – dogmatu, rutyny, doktryny. - Powiedział, że nie wie, czy mnie i siebie uchroni, ale żebym przekraczał granice dalej - zakończył historię Tusk.

Zaznaczył, że według niego Polska będzie wolnościową demokracją, póki nikt nie będzie nikogo prześladował, więził, przez przekonania, ekspresję myśli.

Sprawdź też: 100-lecie Uniwersytetu Poznańskiego: Jacek Jaśkowiak przekazał klucze do miasta władzom uczelni. Przez miasto przeszedł pochód [ZDJĘCIA]

Na koniec powrócił jeszcze do Uniwersytetu Poznańskiego. Podkreślił, że przetrwał on i przetrwa wszystkie wahnięcia historii, tak długo jak będzie realizował misję różnorodności i jej respektowania.

- W wasze stulecie, warto powiedzieć wyraźnie – wolność nie może nikogo zwalniać z odpowiedzialności, także za słowa. Ale poczucie odpowiedzialności, nie może zwalczać niczyjej wolności - przemawiał Tusk.

Wyróżnił, że poznańskie uczelnie są znane z różnorodności, także wśród swoich absolwentów:

- Dał dyplom Adamowi Michnikowi i Romanowi Giertychowi. To różnorodność poglądów, którą mało gdzie można pomieścić - mówił szef RE.

Swoje przemówienie zakończył cytatem, mówiąc: - Trzeba szukać za wszelką cenę tego, co łączy i tego, co wspólne. Ignacy Paderewski w Poznaniu powiedział: "Żadne stronnictwo ojczyzny odbudować nie zdoła. Do tego dzieła trzeba jedności i zgody wszystkich. Potrzeba wszystkich sił i wszystkich serc. Niech żyje Polska, zgoda i jedność, a ojczyzna nasza będzie trwać aż po wsze czasy".

Zobacz też:

Jacek Jaśkowiak przekazał klucze do miasta władzom czterech uczelni, które tworzyły Uniwersytet Poznański. Przez miasto przeszła uroczysta parada.

100-lecie Uniwersytetu Poznańskiego: Jacek Jaśkowiak przekaz...

Zobacz fragment przemówienia Donalda Tuska:

Sprawdź też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo