Jacek Piekara poinformował w środę rano, że został ukarany w procesie, o którym nie został powiadomiony.
„W załączniku twit za który zgodnie z żądaniem Doroty Wellman i wyrokiem "rozgrzanych" sędziów Sądu Okr. w W-wie mam zapłacić prawie PÓŁ MILIONA ZŁOTYCH...O procesie mnie nie zawiadomiono, nie wiedziałem o nim i nie brałem udziału... Nieźle, co?” - napisał na Twitterze pisarz.
W kolejnych wpisach wyliczał, że ma zapłacić odszkodowanie Dorocie Wellman w łącznej kwocie 435 tys. złotych, wpłacić na rzecz fundacji 25 tys. złotych, a także zwrócić dziennikarce 6 tys. zł kosztów procesowych. Jak przyznał, o sprawie dowiedział się, kiedy komornik zapukał do jego drzwi domagając się zwrotu kosztów sądowych.
Po południu Piekara dodał, że w procesie widnieje tak „gigantyczna” kwota, ponieważ w pewien sposób obrazuje to „gigantyczny rozmiar zła systemu, łatwość zmielenia obywatela i bezduszny formalizm sądów”.
Warto wspomnieć, że jeśli nie bierze się udziału w rozprawie, komornik nie musi czekać do uprawomocnienia wyroku. Orzeczenie staje się natychmiast wykonalne. Zawiadomienie sąd wysyła na adres zameldowania, który otrzymuje po sprawdzeniu PESEL.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?